Kłótnie, rozbierana sesja i proces sądowy. Tym rozstaniem żyła cała Polska

Historia miłości Piotra Żyły i Justyny Żyły (z domu Lazar) rozpoczęła się jeszcze w czasach szkolnych. On - uczeń w Zespole Szkół Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku. Ona - kuzynka Adama Małysza. Młodzi poznali się jeszcze w szkole podstawowej, jednak zakochali się w sobie dopiero w szkole średniej.

Para pobrała się dość szybko, bo w 2006 roku. Już w 2007 roku doczekali się syna, Jakuba (15 l.), a w 2012 - córki, Karoliny (10 l.). Nic nie wskazywało na to, że za kulisami toczyły się nieustanne kłótnie i spory pomiędzy małżonkami. Te nie zakończyły się wraz z rozwodem w 2018 roku. Po rozstaniu przybrały na sile, a ostre potyczki słowne przeniosły się do social mediów.

Wszystko wyszło na jaw, gdy w 2018 roku Piotr wracał ze zgrupowania. Na lotnisku nie czekała na niego żona, tylko inna kobieta. Niedługo później Justyna opublikowała nieistniejący już wpis na swoim koncie na Instagramie, w którym przyznała, że ich związek się skończył:

"Tak mi wszyscy odradzali... więc usunęłam wcześniejszy post. Tak. To prawda. Ten wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie i dzieci, bo tak, bo nie potrafi żyć w rodzinie (połowa winy po mojej stronie, kiedy wyrzuciłam go z domu, jak mnie uprzejmie poinformował, że ma kochankę). Nie mam zamiaru już kłamać".

Znany skoczek przez długi czas nie wypowiadał się na ten temat w sieci. W pewnym momencie jednak pękł i poinformował, że jego zdanie w związku z tą sprawą jest zupełnie inne.

Piotr Żyła podczas rozmowy w programie "Uwaga" na antenie TVN wyznał: "Nie mam pojęcia, skąd wzięła się informacja o kochance. To nie było tak, że wyprowadziłem się i zostawiłem rodzinę. Między mną a Justyną nie układało się już od dłuższego czasu. Kłóciliśmy się dosłownie o wszystko. Nawet wtedy, kiedy przyjeżdżałem ze zgrupowań, to każdą wolną chwilę spędzaliśmy na kłótni".

Byli małżonkowie przez wiele miesięcy nawzajem przekrzykiwali się w social mediach. Słowa krytyki najpierw spadały głównie na Piotrka. Jednak z każdym tygodniem uwaga opinii publicznej przenosiła się na Justynę, która nie tylko wywlekała brudy, ale również wzięła udział w rozbieranej sesji dla magazynu "Playboy".

To przelało czarę goryczy. Wiadro pomyj wylało się na Justynę, która chciała przypomnieć byłemu mężowi, co stracił. Ta jednak dalej korzystała ze zdobytej sławy. Była żona skoczka narciarskiego stworzyła videoblog kulinarny "UwaŻyła" na YouTubie, gdzie dzieliła się swoją pasją do gotowania. Szybko jednak z niego zrezygnowała.

Nie zaprzestała jednak prób przedostania się do show-biznesu. W trakcie rozwodu Justyna podobno otrzymała propozycję, by wystąpić w programie TVN-u "Agent". Wywołało to w mediach spore oburzenie, a stacja w ciągu kilku dni zaprzeczyła, by ktokolwiek próbował kontaktować się z Justyną w tej sprawie.

Zagrała jednak samą siebie w serialu paradokumentalnym "Szpital" oraz zaliczyła krótki występ w "Tańcu z Gwiazdami". Otrzymała też własny program telewizyjny "Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta!" na kanale Active Family TV. Zrealizowano jednak tylko 1 sezon.

W międzyczasie Justyna cały czas próbowała związać się z nowymi mężczyznami, ale bezskutecznie. Podjęła też próbę zachęcenia Piotra do wznowienia ich relacji. To również jej się nie udało. A gdy dowiedziała się, że jej były mąż ma nową partnerkę, wypowiadała się na jej temat niezwykle ostro.

Od 2020 roku skoczek narciarski spotyka się z Marceliną Ziętek (24 l.). Dziewczyna była już znana, zanim związała się z Żyłą. Na jej koncie znalazło się m.in. zwycięstwo w konkursie Miss Południa Nastolatek.

Po tym sukcesie rozpoczęła karierę aktorską. Do dziś jest znana przede wszystkim z ról w paradokumentach "Szkoła" oraz "19+". Do niedawna młoda aktorka studiowała też na Wydziale Sztuki i Nauk o Edukacji Uniwersytetu Śląskiego.

Ziętek rzadko wypowiadała się w mediach na temat jej relacji z Piotrem Żyłą. Za to zupełnie odwrotnie postępowała w pierwszych latach po rozwodzie Justyna Żyła.

Wielokrotnie zdarzało się, że była żona skoczka atakowała w social mediach Marcelinę Ziętek. Sprawa rozwinęła się do tego stopnia, że Ziętek w 2021 roku wytoczyła przeciwko Justynie Żyle proces sądowy. Miał on być związany z groźbami śmierci skierowanymi do 24-letniej partnerki Piotra.

W lutym 2022 roku Marcelina wygrała proces. W związku z tym Justyna musiała zapłacić jej grzywnę. Jak się jednak okazało, w spłacie pomógł jej nie kto inny, jak jej były mąż. Związane jest to z ociepleniem relacji między rozwodnikami.

Prawdopodobnie zmiana nastawienia Justyny wynika z faktu, że udało jej się ułożyć sobie życie z nowym mężczyzną.

Długo nie było wiadomo, czy i z kim spotyka się Justyna Żyła. Po chwilowych relacjach z kilkoma mężczyznami nie ma obecnie nawet śladu.

Jednak całkiem niedawno kobieta udostępniła na swoim Instagramie zdjęcie ze wspólnej wycieczki z nieznanym mężczyzną.

Wiele wskazuje na to, że jest to nowy partner Justyny. Ich relacja zdaje się ciągle rozwijać - 8 listopada 2022 roku kobieta zamieściła na InstaStories kilka zdjęć z randki, w trakcie której partner wręczył jej różę i zabrał na kolację do restauracji.

Z kolei Piotr Żyła dalej rozwija się zawodowo. Przez kilka pierwszych miesięcy 2022 roku skoczek ani jego partnerka nie pokazywali się zbyt często w sieci. Media zaczynały domniemywać, że olimpijczyk zakończył relację z młodą aktorką.

Tak się jednak nie stało. Po dłuższej przerwie para wrzuciła zdjęcie na Instagram, którym jednoznacznie zakończyła wszelkie plotki na temat rozpadu ich związku.

Obecnie Justyna Żyła i Piotr Żyła utrzymują w miarę dobre relacje. Świadczy o tym m.in. fakt, że była żona skoczka wraz z dziećmi zorganizowali mu przyjęcie z okazji jego ostatnich urodzin.

Zobacz też:

Marcelina Ziętek w odważnej piżamce. Pod spód nie ubrała niczego

Justyna Żyła na randce. Była żona skoczka Piotra Żyły układa sobie życie u boku nowego pana

Dziewczyna Piotra Żyły Marcelina Ziętek w skąpym bikini. Prawie same sznureczki!