Krzysztof Materna żenił się trzy razy. Przy ostatniej żonie od razu wiedział
Krzysztof Materna to jeden z najbardziej znanych polskich konferansjerów i satyryków. Popularność przyniósł mu m.in. program "Spotkanie z Balladą" i te realizowanie pod koniec lat 80. i na początku 90. w duecie z Wojciechem Mannem.
Nie jest tajemnicą, że gwiazdor telewizji trzykrotnie stawał na ślubnym kobiercu, m.in. ze spikerką telewizji publicznej, Elżbietą Śmiarowską. Ale to dopiero u boku poznanej w ostatniej dekadzie XX wieku Magdalenie znalazł prawdziwe i trwałe szczęście.
Aktor od początku był pewien, że to "ta jedyna". Nie zraziła go nawet spora różnica wieku...
Materna poznał ją, gdy była jeszcze studentką. Są razem od kilku dekad
Zanim jednak Materna poznał Magdalenę, zakochał się po uszy we wspomnianej Śmiarowskiej, która w latach 70. była jedną z największych gwiazd małego ekranu obok Bogumiły Wander czy Krystyny Loski. Krzysztof bardzo dbał o Elżbietę i spełniał wszystkie jej zachcianki.
Przez długi czas małżonkowie stanowili też zgrany duet sceniczny - razem prowadzili koncerty i festiwale. Niespodziewanie jednak kobieta zniknęła mediom i widzom z pola widzenia, a jej drogi z mężem też się rozeszły. On jednak nie stracił nadziei na to, że ponownie ułoży sobie życie.
I faktycznie tak się stało. Kilka lat później reżyser poznał bowiem Magdalenę, iberystkę, organizatorkę wystaw polskiej sztuki za granicą i współwłaścicielkę spółki technologicznej. Młodsza o 21 lat kobieta szybko zawróciła mu w głowie.
W jednym z wywiadów Materna przyznał, że już po trzecim spotkaniu wiedział, że chce z nią być. Różnica wieku nie tylko go nie zniechęciła, ale wręcz przeciwnie - zmotywowała do działania. Gwiazdor nie ukrywa, że koledzy zazdroszczą mu młodej żony, według niego to natomiast nagroda za wcześniejsze niepowodzenia w miłości.
Materna ma z trzecią żonę dwoje dzieci. Ale to nie wszystko, prawda nagle wyszła na jaw
Magdalena i Krzysztof udowodnili, że duża różnica wieku to dla miłości żadna przeszkoda. W ciągu paru dekad spędzonych razem doczekali się dwojga pociech: 33-letniego dziś Michała, który ukończył reżyserię w łódzkiej Filmówce, i 28-letniej Matyldy.
Ale to niejedyne potomstwo satyryka. Niespodziewanie w 2016 roku Materna dowiedział się, że ma jeszcze jednego syna, związanego ze Śląskiem dziennikarza Jacka Bazana. Mężczyzna jest owocem jeszcze studenckiego romansu. Jego matka nigdy nie zdradziła mu swojej największej tajemnicy.
Do testów na ojcostwo namówiła Krzysztofa żona. Oboje byli w szoku, gdy podejrzenia się potwierdziły. Nie zaważyło to jednak w żaden sposób na łączącym ich uczuciu. To właśnie kobieta dba o sprawy zdrowotne partnera i namawia do dbania o formę fizyczną 77-latka.
