Reklama
Reklama

Laura z "Love Island" potwierdziła łamiące wieści. "Przechodzę bardzo ciężki czas"

Laura Zawadzka, uczestniczka czwartej edycji "Love Island" poinformowała o rozstaniu z ojcem swojej córki. Bohaterka reality-show nie kryje się z tym, że przechodzi obecnie bardzo trudny moment w życiu.

Laura z "Love Island" potwierdziła łamiące wieści. "Przechodzę bardzo ciężki czas"

Laura Zawadzka to uczestniczka czwartej edycji "Love Island". To tam poznała Arka, który zostawił dla niej Aleksandrę. Ich relacja ostatecznie nie przetrwała próby czasu, a Laura związała się z fotografem Magic Marsem, który wkrótce stał się ojcem jej córki.

Szczęście Laury i jej partnera nie trwał długo, bowiem uczestniczka właśnie poinformowała o rozstaniu. Wyjawiła na Instagramie, że przechodzi obecnie trudny okres, a decyzja o rozstaniu wyniknęła z jej inicjatywy.

Reklama

"Przechodzę aktualnie przez bardzo ciężki dla mnie czas. Dzieliłam się tutaj z wami moją codziennością, mimo wszystko był to bardzo mały urywek z mojego życia prywatnego. Chciałabym rozwiać i potwierdzić, chociaż część waszych wątpliwości - rozstaliśmy się z tatą Zojki. Była to decyzja podjęta przeze mnie" - podkreśliła na Instagramie.

Laura nie chciała wyjawiać, co było powodem rozstania. Wspomniała tajemniczo o "różnych wydarzeniach", zostawiając odbiorcom pole do spekulacji.

"Jak mogliście też pewnie zauważyć, od dłuższego czasu ograniczyłam pokazywanie tutaj mojej relacji partnerskiej, co było wynikiem różnych wydarzeń. Małymi krokami chciałabym wrócić do normalności i cieszyć się czasem tylko z moją małą dziewczyną" - skwitowała.

Co z nowym "Love Island"? Karolina Gilon potwierdziła

Tymczasem fani reality show z niecierpliwością wyczekują dziesiątej edycji "Love Island". Tym razem przyjdzie im poczekać nieco dłużej, niż zwykle. Karolina Gilon ogłosiła, że póki co programu nie będzie.

"Kochani, przykro mi, nie będzie 'Love Island', przynajmniej tej wiosny" - rozpoczęła filmik Gilon. 

"Wiadomo, szkoda, ale a życie kręci się dalej. 'Love Island' to 5 lat niesamowitej przygody. Dzięki Polsat za tą cudowną szansę. Pamiętam dzień, w którym dowiedziałam się, że zostanę prowadzącą tego wielkiego światowego show. To wywróciło moje życie zawodowe do góry nogami" - mówiła dalej.

Prowadząca "Love Island" podziękowała także programu, z którą się bardzo zżyła i nie wyobraża sobie pracy bez nich.

"Mogę śmiało powiedzieć, że ten program odmienił moje życie i na zawsze pozostanie w moim sercu. Dzięki, kochani, za te wspaniałe 5 lat na 'Love Island'" - podsumowała Karolina Gilon.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ciężarna Gilon reaguje na słowa Dody w sprawie "Love Island". Nie kryła oburzenia

Ciężarna Karolina Gilon nie zwalnia tempa. Może liczyć na duże wsparcie

Na palcu ciężarnej Karoliny Gilon pojawiła się obrączka. Postanowiła zabrać głos

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Love Island 4"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy