Paulina Młynarska wychodziła za mąż cztery razy. O drugim i trzecim mężu nie chce zbyt wiele mówić
Paulina Młynarska (51 l.) to dziennikarka i prezenterka radiowa, a także była aktorka, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Wiele zamieszania wzbudzają nie tylko jej role, ale też historie miłosne. Paulina wychodziła za mąż aż cztery razy. Oto jej historia.
Paulina Młynarska karierę aktorską rozpoczęła w 1986 roku. Wcieliła się w Alinę w "Kronice wypadków miłosnych". Następnie pojawiała się w licznych produkcjach, choć nie do końca była usatysfakcjonowana tą ścieżką kariery. Pod koniec lat 90. zrezygnowała z aktorstwa na rzecz dziennikarstwa. Była reporterką i prezenterką radiową oraz telewizyjną.
W 2018 roku wycofała się z show-biznesu i przeprowadziła na słoneczną Kretę. Od tego czasu zajmuje się publikowaniem felietonów i książek, a także prowadzeniem warsztatów jogi. Licencję nauczycielską zdobyła w Ubud na Bali, w szkole Routes of Yoga.
Jej zajęcia mają na celu dzielenie się doświadczeniem, np. poprzez wizualizacje i scenki, by zrozumieć mechanizmy, które stoją za lękiem, tremą czy poczuciem winy. Jak sama pisze na swojej stronie, w jodze zakochała się w okolicach 40. roku życia, gdy cierpiała na nieustanny ból pleców.
Pierwszym mężem Pauliny Młynarskiej był Paweł Nauman, który kieruje oddziałem covidowym w Siedlcach. To właśnie z nim dziennikarka ma córkę, Alicję Nauman. Alicja jest popularną w sieci aktywistką, która poprzez media społecznościowe często zwraca uwagę na problemy ekologiczne czy dyskryminację mniejszości.
Niewiele wiadomo o drugim i trzecim mężu Pauliny Młynarskiej. Felietonistka rzadko kiedy wypowiada się na ich temat. Wiadomo jedynie, że jej drugi mąż grał razem z nią w Teatrze Nowym u Adama Hanuszkiewicza w Warszawie. Trzeci był francuskim pisarzem i reżyserem filmowym.
Paulina Młynarska zawsze była silnie związana z Francją. W młodości porzuciła szkołę, spakowała walizki i wyjechała do Paryża. Wzbudziła wtedy wiele kontrowersji, grając w kilku erotycznych filmach z cyklu "Różowa seria". W wywiadzie dla magazynu "Gala" zdradziła, że nie od razu była zdecydowana na zostanie w tym pięknym, romantycznym kraju:
"Kiedy leciałam do Paryża, nie byłam pewna, czy tam zostanę. To był wyjazd do znajomych. Potem zobaczyłam Paryż pokryty plakatami z "Kroniki wypadków miłosnych" i poczułam smak popularności".
Jej czwartym mężem był amerykański dziennikarz, Michael Moritz. Gdziekolwiek się nie pojawiali, wydawało się, że są bardzo szczęśliwi. Prasa była zachwycona bardzo fotogeniczną parą, która często pokazywała się razem publicznie. Nic dziwnego, skoro poznali się w blasku fleszy. Było to dokładnie w 2005 roku, na planie programu "Miasto kobiet". Paulina była jego prowadzącą. Huczne wesele miało miejsce dwa lata później, w Kościelisku. Niestety, rozstali się po pięciu latach, po trzech latach od zawarcia związku małżeńskiego.
Czy Paulina żałuje swoich decyzji życiowych? Na to wygląda. W programie TVN Style "44 oblicza miłości" tak wypowiadała się o zawieraniu związków małżeńskich:
"Nie łączmy tego z życiem długo i szczęśliwie. Ślub kompletnie niczego nie gwarantuje, niczego nie załatwia. Ślub nie jest żadną gwarancją ani uczuć, ani stałości związku. Moje cztery małżeństwa... No, żenada".
Paulina bardzo wspiera swoją córkę, Alicję, która we wrześniu 2019 roku zawarła związek małżeński ze swoją partnerką w pięknym Londynie. Alicja udostępniła zdjęcia na swoim Instagramie. Ona włożyła białą sukienkę, a jej ukochana garnitur. Profil Alicji @alka_nauman obserwuje prawie sześć tysięcy osób.
Dziewczyny i Paulina z ogromnym dystansem przyjęły nieprzychylne komentarze internautów. Warto podkreślić, że zarówno mama, jak i córka, są aktywistkami działającymi na rzecz kobiet, zwracającymi szczególną uwagę na potrzeby młodzieży.
W 2013 roku nakładem wydawnictwa "Znak" opublikowały książkę "Kochaj i rozmawiaj. Rozmowy Pauliny Młynarskiej i jej córki Alicji Nauman o odpowiedzialnym życiu seksualnym". Książka była częścią kampanii społecznej "Nie jestem gotowa, aby zostać mamą, jeszcze nie teraz".
W 2021 roku Paulina Młynarska oznajmiła, że poddała się podwójnej mastektomii. Zabieg wykonała w celach profilaktycznych po tym, jak wykryto u niej zmiany morfologiczne, świadczące o wysokim ryzyku zachorowania na złośliwego raka piersi. Niestety zaraz po tym, jak podzieliła się tą informacją, spotkała ją ogromna fala hejtu.
"Okazało się, że naruszyłam społeczne tabu, wywołałam ogromne emocje i... sprowadziłam na siebie taką falę nienawiści, że przez chwilę zaparło mi dech" - wyznała na swoim Instagramie.
Czy jednak trudno jest złamać tak dumną kobietę, jaką jest Paulina? Zdecydowanie nie. Słowa, które dodała, mają dać otuchę tym, którzy spotkają na swojej drodze podobny problem:
"Wczoraj przepłakałam cały dzień. Dziś wstaję i powtarzam: badajcie się. Teraz, zaraz. Nie musicie ciężko chorować, nie musicie umierać, nie musicie się wstydzić".
Jej ostatni rozwód miał miejsce w 2010 roku. Co dzieje się z Pauliną od tamtego czasu? Czy znalazła nowego partnera? A może już nie potrzebuje miłości?
"Po rozstaniu z Michaelem zaczęłam inaczej postrzegać kwestię samotności niż 10 lat wcześniej" - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Viva!".
Wygląda na to, że dalej podtrzymuje te słowa. Na jej Instagramie nie znajduje się zdjęcie żadnego tajemniczego mężczyzny. Jest za to dużo dobrego jedzenia, natury, zajęć jogi, aktywnie spędzanego czasu i znajomych. Jest też Paulina, szczęśliwa i uśmiechnięta. Dalej mieszka na słonecznej Krecie i docenia jej uroki. Wygląda na to, że znajduje się tam, gdzie powinna być i do szczęścia nie jest jej potrzebny partner.
Instagram felietonistki i autorki książek @mlynarskapaulina obserwuje ponad 112 tysięcy osób. Trudno nie odnieść wrażenia, że Paulina jest dziś tam, gdzie powinna być.
Zobacz też:
Paulina Młynarska rozprawia się o ciele starych kobiet: "Masz być taka, a nie inna"
Paulina Młynarska pilnie spisała testament. Siostra Agaty miała ważny powód
Paulina Młynarska atakuje Kurską. "Nie może być inaczej przy takiej hipokryzji". O co poszło?