Sekret udanego małżeństwa Grażyny Torbickiej i Adama Torbickiego: "Nie noszę obrączki"
Grażyna Torbicka (63 l.) i Adam Torbicki (69 l.) tworzą szczęśliwy związek już od 41 lat. Małżonkowie nie mieli kryzysów i są dla siebie wsparciem oraz najlepszymi przyjaciółmi. Jak widać, dwie połówki odnalazły się i tworzą naprawdę wspaniałą relację opartą na zaufaniu. Jak wyglądało ich pierwsze spotkanie? Jakim są małżeństwem?
Grażyna Torbicka z domu Loska urodziła się 24 maja 1959 roku. Jest polską dziennikarką i prezenterką telewizyjną. Zadebiutowała w telewizji na początku lat 80.
Otrzymała angaż do programu "Sportowa niedziela". Współpracowała wtedy z dziennikarzem sportowym, Włodzimierzem Szaranowiczem, a w późniejszym czasie pracowała w dziale literackim Teatru Telewizji. Później związała się z TVP2 i zadebiutowała na Festiwalu w Sopocie w 1985 roku jako konferansjerka.
Prowadziła najważniejsze gale i imprezy organizowane przez Telewizję Polską. Później w 1994 roku została po raz pierwszy nagrodzona statuetką Wiktora, a po pięciu latach otrzymała swoją pierwszą Telekamerę. W 1996 roku prowadziła program "Kocham Kino", a pod koniec lat 90. wystąpiła w dwóch spektaklach telewizyjnych "Monolog z lisiej damy" oraz "Cyrograf".
Po tym spotkało ją jeszcze wiele sukcesów i nagród, a w 2016 roku oświadczyła, że odchodzi z Telewizji Publicznej. Po tym była zasypywana propozycjami, ale zdecydowała się na prowadzenie autorskiego programu "Grażyna Torbicka zaprasza" w TVN Fabuła oraz cyklu "Kocham Cię, Kino" w Radiu Zet.
Adam Torbicki urodził się 7 lutego 1953 roku w Warszawie i jest polskim lekarzem, specjalistą w zakresie kardiologii oraz chorób wewnętrznych. Regularnie jest zapraszany na międzynarodowe sympozja naukowe oraz wykłady, a jego nazwisko znalazło się w bazie najwybitniejszych specjalistów z zakresu medycyny na świecie.
Odkąd żona Torbickiego rozstała się z TVP, coraz częściej towarzyszy swojemu mężowi w podróżach. Oboje uwielbiają Włochy, gdzie w klinice Monzino lekarz odbywał niegdyś staż na rocznym stypendium naukowym.
W 1980 roku Grażyna Torbicka udała się do lekarza. Chodziło o badania na prawo jazdy...
Tym kardiologiem okazał się sam Adam Torbicki. Podobno, gdy na horyzoncie pojawił się nowy lekarz, dziennikarka była oburzona, że mężczyzna jest za młody na dobrego doktora. Jednak podczas badania coś zaiskrzyło i potem para spotkała się po raz kolejny. Od samego początku czuli, że są sobie przeznaczeni. Ukończyli to samo liceum i znali tych samych nauczycieli.
Na pierwszą randkę wybrali się do kina na film "Manhattan". Z czasem okazało się, że naprawdę wiele ich łączy, więc stanęli na ślubnym kobiercu w 1981 roku.
Grażyna i Adam są bardzo szczęśliwi i nawet kiedy nie mają dla siebie zbyt wiele czasu, są dla siebie wyrozumiali.
"Nie jestem instytucjonalną żoną, ale kobietą mającą swój dom, swoje pasje, swoją pracę. Nie wymagam od męża, by traktował mnie jak schematyczną kapłankę domowego ogniska i zachowywał się jak głowa rodziny. Nie dzielimy obowiązków na "żonine" i "mężowskie". Jeżeli coś robimy, to dla satysfakcji, po to, by sprawić przyjemność drugiej osobie" - mówiła w jednym z wywiadów.
Oboje bardzo lubią swoją pracę. Adam Torbicki na co dzień zajmuje się poważnymi chorobami i stara się ratować ludzkie życie. Natomiast jego żona bardzo go w tym wspiera i podziwia.
Jak przyznaje Grażyna Torbicka, oboje są już 41 lat po ślubie i nadal czują się fantastycznie. Każdą wolną chwilę bycia we dwoje wykorzystują maksymalnie, jednak mają świadomość tego, że związek nie polega na ciągłym byciu obok siebie.
Co ciekawe, para nie nosi obrączek. Wynika to z tego, że mąż dziennikarki zgubił swoją rok po ślubie.
Zakochani nie doczekali się własnych dzieci, jednak dziennikarka mówi, że czuje się spełniona i szczęśliwa.
Czy związek tej pary przetrwa jak najdłużej? Czy dane im będzie świętować 50-lecie małżeństwa w przyszłości? Mamy nadzieję, że tak!
Zobacz także:
Grażyna Torbicka załamana. Potwierdza się najgorsze. TO KONIEC po tylu latach? "Ciężkie czasy"
Najsmutniejsze urodziny Kraski od lat. Żona wszystko potwierdziła
Poważne zarzuty pod adresem "nowego faceta" Cichopek. Hakiel już zaalarmowany!