Doniesienia ws. księcia Harry'ego potwierdziły się. Zawiódł go nawet w takim dniu
Książę Harry aktualnie przebywa w Wielkiej Brytanii i bierze udział w ważnej rozprawie. Z tego powodu nie uczestniczył w ślubie przyjaciela - Charlesa Viviana. Lord Vivian, który poślubił Sawedę Kamarę w Londynie w miniony weekend, rzekomo nie był zadowolony z takiego obrotu spraw. Szczegóły zdradziła osoba z otoczenia królewskiej. Nic dziwnego, że nieobecność Harry’ego wzbudziła spore emocje wśród mediów...
Książę Harry pojawił się w Wielkiej Brytanii, czego nie robił co najmniej przez ostatnie pół roku. Głównym powodem wizyty jest rozprawa sądowa dotycząca decyzji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o odebraniu mu ochrony finansowanej przez podatników w trakcie jego pobytów w kraju.
Zdaniem Harry’ego brak odpowiedniego zabezpieczenia utrudnia sprowadzenie Meghan Markle i dzieci do Wielkiej Brytanii. To ma nie pozostawać bez wpływu na czas spędzany z rodziną oraz jakość ich relacji.
Z powodu obowiązków w sądzie Harry nie wziął udziału w ceremonii zaślubin bliskiego przyjaciela. Lord Vivian miał już wyrazić szczere zdziwienie. Jednocześnie rzekomo tłumaczył przyjaciela, twierdząc, że ten miał... za dużo na głowie. Tak przynajmniej twierdzi źródło Daily Mail.
"Niezapewnienie ochrony podczas wizyt sprawia, że udział w wydarzeniach lub przemieszczanie się po Wielkiej Brytanii jest bardzo trudne" - donosiła osoba z otoczenia księcia i podkreślała, że w tej chwili to dla niego priorytet.
Warto zauważyć, że Lord Vivian był gościem na weselu Harry'ego i Meghan w 2018 roku.
Podczas gdy Harry musi mierzyć się z krytyką brytyjskiej prasy, równie mocno obrywa się jego małżonce. Meghan Markle nie zachwyciła sprzedażą produktów, których nawet nie miała na stanie.
Choć ludzie oczekiwani produkcji dodatkowych egzemplarzy pierwszej kolekcji marki księżnej, Meghan zaproponowała im mało satysfakcjonującą alternatywę.
Markle, wraz z zespołem "As Ever", kontaktuje się z klientami, oferując zwroty pieniędzy i bezpłatny przedmiot z aktualnej oferty sklepu.
Na jaw wyciekła treść listu wysłanego do klientów, który wzbudził ogromne zamieszanie.
"Musicie wiedzieć, że zespół ciężko pracował w każdym dziale i było nam równie smutno, gdy dowiedzieliśmy się, co się stało. Wiem, że to nie to samo, co limitowana edycja, na którą tak bardzo liczyliście (ja czułabym to samo!), więc chciałabym obiecać wam coś dodatkowego" - podkreśliła małżonka księcia Harry’ego.
Ludzie wcale nie są zadowoleni opisanym obrotem spraw, ale Meghan i tak dopisała:
"Dziękuję za wsparcie. To naprawdę wiele dla mnie znaczy".
Wygląda na to, że po ostatnich sytuacjach, Meghan i Harry nie mogą liczyć na taryfę ulgową...
Czytaj też:
William i Harry pogrążeni w żałobie. To bardzo smutny dzień dla rodziny królewskiej
W końcu wyszło na jaw ws. Meghan i Harry'ego. Wynieśli się z pałacu przez jedną osobę
Meghan Markle już nie ukrywa tego nt. życia z księciem Harrym. Znienacka wszystko pokazała
