Książę Harry znów pojawił się przed sądem. Tym razem chce zatriumfować nad rodziną królewską
Chociaż w zeszłym roku wydawało się, że głośny proces księcia Harry'ego, który założył royalsom sprawę o pozbawienia go ochrony po wyprowadzce do Stanów Zjednoczonych, nareszcie ujrzał swój finał, małżonek Meghan Markle zdecydował się na apelację. Teraz znów pojawił się na Wyspach i złożył kolejne zeznania. Czy tym razem decyzja sądu okaże się dla niego korzystna?
Książę Harry po kilkumiesięcznej przerwie znów pojawił się w Wielkiej Brytanii. Jego wizyta nie ma jednak na celu złagodzenia sporu z pozostałymi przedstawicielami rodziny królewskiej - męża Meghan Markle do ojczyzny ściągnęła rozprawa sądowa dotycząca decyzji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o odebraniu mu ochrony finansowanej przez podatników w trakcie jego pobytów w kraju.
Ta głośna sprawa od dawna wzbudza wiele emocji wśród fanów royalsów na całym świecie. Wszystko zaczęło się, gdy amerykańska aktorka i młodszy syn króla Karola III wyprowadzili się z Wysp i zerwali kontakty z Pałacem Buckingham.
Wtedy Komitet Wykonawczy ds. Ochrony Królewskości i Osób Publicznych ogłosił, że w związku z tą decyzją arystokracie oraz jego rodzinie nie przysługują królewskie przywileje.
Chociaż sam zaproponował, że może ponieść koszty związane z ochroną. MSW nie zgodziło się jednak na takie rozwiązanie tłumacząc się niechęcią do ustanawiania "nowego precedensu" w brytyjskim prawie.
Postępowanie w końcu trafiło do Sądu Najwyższego. W lutym ubiegłego roku arystokrata usłyszał decyzję, która okazała się dla niego niekorzystna.
Sędzia uznał, że MSW postąpiło zgodnie z obowiązującym prawem, odmawiając rodzinie Harry'ego królewskiej ochrony.
40-latek postanowił nie dawać jednak za wygraną i wniósł do sądu apelację.
To właśnie z tego powodu od kilku dni przebywa w Wielkiej Brytanii. 9 kwietnia w końcu stawił się przed wymiarem sprawiedliwości, by złożyć kolejne zeznania.
Chociaż większość procesu odbywa się za zamkniętymi drzwiami, brytyjscy dziennikarze przekazali, że prawniczka księcia rozpoczęła swoją przemowę podkreślając, że reprezentuje osobę, "którą zapewniano o specjalnym, dostosowany do jej potrzeb procesie, podczas gdy ona sama wie i sama doświadczyła procesu, który jest poniżej jego oczekiwań".
Na wynik przyjdzie nam poczekać. Jak donosi Independent: "Pisemna decyzja sądu jest spodziewana w późniejszym terminie".
Czy tym razem księciu Harry'emu uda się wygrać sprawę i zatriumfować nad przedstawicielami rodziny królewskiej?
Zobacz też:
Wieści ws. księcia Harry'ego potwierdziły się. Zawód to mało powiedziane
W końcu wyszło na jaw ws. Meghan i Harry'ego. Wynieśli się z pałacu przez jedną osobę
Meghan Markle już nie ukrywa tego nt. życia z księciem Harrym. Znienacka wszystko pokazała
