Nie miała nawet 16 lat zaczęły się skandale. Teraz jednoznacznie zerwała z przeszłością
Miley Cyrus (30 l.) to gwiazda, wokół której iskrzy od ponad dekady. Z niezwykłym wdziękiem przeszła od słodkich piosnek na kanale Disney’a do publicznego obnażania. Swą kontrowersyjną famę zawdzięcza również niewyparzonemu językowi i niewybrednemu poczuciu humoru.
Mimo licznych skandali i nieposkromionych wybryków Miley Cyrus (posłuchaj!) jest przede wszystkim niezwykle utalentowaną piosenkarką, autorką tekstów i aktorką. W ciągu dwóch ostatnich dekad jej albumy aż trzynaście razy znalazły się w topowej piątce rankingu Billboard 200. Artystka z powodzeniem realizuje się w różnych stylach muzycznych - od popu i country po hip-hop oraz eksperymentalne brzmienia.
Miley Cyrus nie wstydzi się swojego ciała i odważnie eksponuje je w mediach oraz na koncertach. Jej pierwsze nagie fotki wyciekły do internetu, gdy miała zaledwie 15 lat, a świat wciąż brał ją jeszcze za niewinną nastolatkę z serialu "Hannah Montana". W tym samym roku pojawiła się na okładce magazynu "Vanity Fair" owinięta jedynie w skrawek prześcieradła. Głosy krytyki posypały się na dziewczynę niczym lawina.
W odpowiedzi na negatywne komentarze Cyrus wydała oficjalne oświadczenie, w którym przeprosiła za rozczarowanie:
"Cenię sobie wsparcie moich fanów i mam nadzieję, że zrozumieją oni, że na swojej drodze popełnię błędy i nie jestem doskonała" - napisała.
Mimo tej pozornej skruchy Miley w kolejnych latach konsekwentnie się obnażała. Ze szczególnym zgorszeniem spotkała się sesja, którą wykonał jej kontrowersyjny fotograf Terry Richardson dla magazynu "Candy".
"Przynajmniej prasa ma o czym pisać" - skomentowała artystka, publikując w 2020 r. na Instagramie swe kolejne odważne zdjęcie.
Na pokazywaniu ciała kontrowersje się jednak nie kończą. Gwiazda chętnie angażuje się w dwuznaczne zachowania i świadomie wybiera stylizacje tchnące erotyką. W 2009 r. na rozdaniu muzycznych nagród Teen Awards dla nastolatków zdecydowała się na przykład zatańczyć na rurze.
W 2012 r. Cyrus postanowiła sprawić niespodziankę swojemu ówczesnemu chłopakowi, Liamowi Hemsworthowi (32 l.), i na urodziny podarowała mu tort w kształcie ogromnego penisa. Gdy do sieci trafiły fotografie przedstawiające Miley podczas prowokacyjnego oblizywania ciasta, gwiazda została oficjalnie wyrzucona z obsady animowanego filmu "Hotel Transylwania".
Rok później, podczas rozdania nagród MTV VMA, Miley Cyrus pojawiła się na scenie w duecie z niesławnym dziś Robinem Thicke’em (45 l.), oskarżonym o molestowanie seksualne modelki z planu teledysku. Odziana w bardzo skąpe szorty i minimalistyczny top dała odważny pokaz twerku, ocierając się intensywnie o swego muzycznego partnera. Całe przedstawienie uznano w mediach za szokujące.
Już jako nastolatka Miley wsławiła się również arogancją i brakiem taktu. W 2008 r. wraz z koleżanką opublikowały na YouTubie wideo będące dość okrutną parodią postów publikowanych wcześniej przez Selenę Gomez i Demi Lovato. Wydźwięk nagrania był o tyle nieprzyjemny, że Lovato miała być dobrą przyjaciółką Cyrus do czasu, gdy sama zaczęła rozwijać karierę w Disney Channel. Po szerokiej krytyce tego ewidentnego aktu cyberbullingu Miley przeprosiła i wycofała wideo, ale niesmak pozostał.
Nie minął rok, a gwiazda znów znalazła się na językach po tym, jak na grupowej fotce prześmiewczo rozciągała sobie kąciki oczu, aby wyglądały na skośne. Grupa Azjatów zamieszkujących w Los Angeles pozwała ją do sądu, domagając się odszkodowania za obrazę uczuć. Zarzuty zostały jednak oddalone.
Mogłoby się wydawać, że wraz z wiekiem Cyrus zyska nieco taktu i ogłady. W 2017 r. udało się jej jednak ponownie zbulwersować opinię publiczną swoimi negatywnymi komentarzami na temat hip-hopu:
"Nie mogę tego dłużej słuchać" - powiedziała portalowi Billboard.
Tak jak w przypadku poprzednich kontrowersji, po fali zaciekłej krytyki gwiazda spuściła z tonu. Dystansując się od wcześniejszej wypowiedzi, oświadczyła, że zawsze kochała i nadal będzie kochać hip-hop, a jedynie jej osobiste horyzonty muzyczne z czasem się poszerzają.
Meandry artystycznego życia młodej piosenkarki nie ominęły też używek. Podczas gali MTV European Music Awards w 2013 r. gwiazda po przyjęciu nagrody za teledysk "Wrecking ball" wyciągnęła z torebki jointa i zapaliła. Ponoć od tej pory przestano zapraszać ją na rozdania nagród.
Nie był to bynajmniej pierwszy taki eksces. W 2010 r. na YouTubie ukazało się wideo, w którym świeżo upieczona 18-latka zaciąga się psychoaktywną szałwią z fajki wodnej. Miesiąc później Miley Cyrus na zawsze rozstała się z Disney Channel.
W wywiadzie udzielonym Apple Music w 2020 r. artystka przyznała również, że w czasie pandemii Covid powróciła do intensywniejszej konsumpcji napojów wyskokowych:
"Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z decyzjami, które podejmuję, gdy przekroczę limit" - wyznała. Od tamtego czasu dla własnego dobra Cyrus zdecydowała się więc ponoć na całkowitą abstynencję.
Zobacz też:
Miley Cyrus jak Shakira? Piosenkarka rozlicza się z niewiernym mężem w najnowszej piosenceRodzice Miley Cyrus rozwodzą się po 28 latach małżeństwaMiley Cyrus przeżyła chwile grozy! Pokazała nagranie, jak w jej samolot... uderzył piorun!Miley Cyrus gubi stanik na scenie w Sylwestra. Poradziła sobie?