Rafalala. Transpłciowa artystka-skandalistka. Oto skandale z jej udziałem

Pamiętacie 2014 r.? Podczas emisji programu "Tak czy nie" na Polsacie jeden z prawicowych polityków nazwał Rafalalę "tym czymś", a następnie "męską dziwką". Reakcja Rafalali była natychmiastowa - celebrytka wylała rozmówcy na twarz szklankę wody.

"Jakiekolwiek zdjęcia o charakterze seksualnym wykonywałam prywatnie i dla intymnej przyjemności. Jedynym błędem z mojej strony było założenie konta na stronie seksfotka.pl, z której wiele zdjęć została pobranych. Uważam, że ta sytuacja to prowokacja narodowców. Zamierzam wejść na drogę prawną w tej kwestii" - napisała na Facebooku.

Tego samego roku anonimowy sprawca rzucił kostką brukową w okno mieszkania Rafalali, co doprowadziło do śmierci jej kota.

Kilka lat względnej ciszy dobiegło końca w 2018 r., kiedy o Rafalali ponownie zrobiło się o niej głośno. Celebrytka zamieściła w sieci filmik, na którym oskarża dziewczynę o szykanowanie, a następnie wylewa na nią kawę i każe się przeprosić. Rozgrzało to ogólnopolskie media, jednak szczególnie mocno te o prawicowym charakterze.

Wiadomości TVP przedstawiły Rafalalę jako agresywnego mężczyznę. W zapowiedzi do materiału prowadzący program powiedział: "Mężczyzna przebrany za kobietę atakował dzieci na ulicach Warszawy". Rafalala uniosła się honorem i wyraziła żal z powodu tego, co się stało, jednak kolejny prawicowy polityk nie pozostawił na niej suchej nitki. Co uważacie na ten temat?

Jak widać, Rafalala doczekała się obecności na wystawie.

Rafalala była także uwikłana w skandale dotyczące innych znanych osób. Były mąż Dody, Radosław Majdan, również nie należy do aniołów, więc nic dziwnego, że media podchwyciły temat o jego rzekomych schadzkach z transseksualną artystką.

W 2019 r. Dorota Rabczewska miała dostarczyć sądowi dowodów na zabawy jego męża z wibratorami. Tu do dyskusji włączyła się Rafalala. Zapewniła wtedy w rozmowie z "Super Expressem", że owszem, doskonale zna byłego Dody, ale najbardziej w sensie cielesnym. Jak sama stwierdziła wtedy, uprawiali seks, także z użyciem erotycznych zabawek. Przyznała się także do wykonania zdjęć z gadżetami erotycznymi, służącymi jako dowód rzeczowy.

Radosław wyparł się tych zarzutów i oświadczył, że spotkają się w sądzie.

O Rafalali usłyszeliśmy ponownie jesienią 2019 r. Wszystko to za sprawą wydarzeń, w czasie których wyszło na jaw, że transseksualna celebrytka spotyka się z Tytusem Szylukiem, znanym jako Belmondo.

Rafalala udostępniła zdjęcie nagiego rapera w wannie na popularnym wtedy serwisie Snapchat. Później on sam potwierdził, że złożył u niej wizytę, choć miało być to jedynie "dowiezienie tematu". Wiadomość ta szybko jednak dotarła do kolegów Belmondo ze składu Mobbyn, którzy podjęli natychmiastową decyzję o usunięciu rapera z grupy.

Bardzo poruszyło to fanów rapera. Rafalala udostępniła na Snapchacie nagranie, w którym żali się, że została pobita przez fanów Belmondo w centrum handlowym.

Wygląda jednak na to, że Rafalala ma tendencję do wdawania się w bójki. Zobaczcie, co ma na ten temat do powiedzenia PrideNews.pl:

Całkiem niedawno Rafalala postanowiła po raz kolejny przypomnieć światu o sobie. Kobieta nie ukrywała, że na co dzień odwiedzają ją mężczyźni, a ona sama reklamuje swoje "usługi" w sieci.

Artystka pokazała swoim followersom na Instagramie krótką relację z jednego z ostatnich spotkań. Wyjawiła swoim fanom, że odwiedził ją pewien "znany aktor". Choć nie powiedziała, kto to był, to zachęciła internautów, by sami spróbowali rozwiązać zagadkę, wysyłając jej typy w prywatnych wiadomościach.

Rafalala, która jest bohaterką wielu skandali związanych ze światem show-biznesu, pokazała ostatnio filmik z tajemniczym mężczyzną, którego zaprezentowała jako znanego aktora. Jego ton głosu i tropy dotyczące drugiego imienia mężczyzny szybko doprowadziły internetowych stalkerów do Sebastiana Fabiańskiego. Wątpliwości rozwiała sama celebrytka.

Z początku spotkanie tłumaczono promocją najnowszego filmu z Sebastianem Fabijańskim w roli głównej, jednak dość oryginalny pomysł na reklamę został odrzucony przez samą reżyserkę "Innych ludzi".

Po jej oświadczeniu aktor osobiście przeprosił produkcję za to, że samodzielnie, bez porozumienia, zdecydował się na taką promocję obrazu. W swoim oświadczeniu Sebastian dodał, że wraz z Rafalalą planują inne projekty artystyczne.

Sytuacja nie jest taka oczywista, bo Fabijański miał być zastraszany.

Zaledwie miesiąc temu doszło do awantury na dworcu pomiędzy Edytą Górniak a Rafalalą. Transseksualistka, czekając na pociąg na warszawskim Dworcu Centralnym, nagrywała przechodniów. Nagle wśród nich pojawiła się Górniak, która także czekała na swój transport.

Piosenkarce nie spodobało jej się to, że została sfilmowana przez Rafalalę. Górniak uznała jej zachowanie za agresywne.

Co o tym myślicie?

Zobacz także:

Zapłakany Fabijański cytuje Herberta. Skandal z Rafalalą tłumaczy... narkotykami!

Maffashion po rozstaniu nie wytrzymała i wydała oficjalne oświadczenie: "Na litość!"

Fabijański robi prawo jazdy na motocykl, żeby szybciej uciekać przed Rafalalą?

SEBALALA GATE: Fabijański nie wytrzymuje i grozi fanom na Instagramie? Wszystko przez Rafalalę