Reklama
Reklama

Sprawa O.J. Simpsona. Tylko on zna prawdę. Poznajcie jego historię

O.J. Simpson (75 l.) był zawodowym futbolistą, pobijającym liczne rekordy. Z czasem kask i ochraniacze zamienił na mikrofon, komentując wydarzenia sportowe, a także na aktorstwo. Jego popularność sięgnęła jednak zenitu, gdy w 1994 r. został oskarżony o podwójne morderstwo. Poznaj sprawę O.J. Simpsona!

O.J. Simpson urodził się w 1947 r. w Kalifornii, w San Francisco. Jego rodzice rozwiedli się, kiedy miał 5 lat. Dorastanie bez ojca oraz krzywizna postawy sprawiły, że szybko zakończył szkolną edukację i został zepchnięty na społeczny margines. Potwierdzeniem jest fakt, że już w wieku 15 lat pierwszy raz stanął przed sądem za liczne kradzieże, których dokonywał ze swoim gangiem "Wojowników Perskich".

W późniejszych latach zszedł z kryminalnej ścieżki i zaczął trenować amerykański futbol. Ciężkie treningi przyniosły efekty. Simpson już w 1967 r. grał w drużynie University of Southern California. Dzięki zwinności i szybkości znalazł się na pozycji running backa. W ciągu swojej kariery futbolowej pobijał wiele rekordów, zostając mistrzem jardów w latach 1972-1976 i mistrzem przyłożeń z 1973 i 1975 r.

Reklama

Po zakończeniu futbolowej kariery został komentatorem sportowym. Spełniał się także jako aktor, odgrywając rolę policjanta w kultowej serii filmów komediowych "Naga Broń".

Najgłośniejsza sprawa kryminalna lat 90., która zakończyła się skandalem

Realizując się jako komentator sportowy, O.J. poślubił piękną modelkę Nicole Brown. Para doczekała się jednego dziecka. Niestety ze względu na chorobliwą zazdrość sportowca małżeństwo rozpadło się w 1992 r.

Była żona w czasie związku, wielokrotnie oskarżała gwiazdę futbolu o przejawy agresji i stosowanie przemocy. Oskarżenia były w pełni uzasadnione, ponieważ w późniejszym okresie ustalono, że policjanci musieli interweniować w posiadłości Simpsonów aż 8 razy.
Wydarzenia z 1994 r. wstrząsnęły Stanami Zjednoczonymi. To właśnie wtedy miało miejsce brutalne morderstwo 35-letniej Nicole Brown i 25-letniego Ronalda Goldmana - przypadkowego kelnera, który znalazł się w złym miejscu o złej porze. Podwójne morderstwo zostało ujawnione przez małżeństwo mieszkające w sąsiedztwie posiadłości Nicole Brown, które chciało oddać jej zbłąkanego psa. Kilkudniowe śledztwo wykazało, że obie osoby zostały zabite poprzez kilkukrotne dźgnięcie nożem.

Cztery dni po odkryciu zwłok prokuratura generalna oskarżyła o podwójne zabójstwo O.J. Simpsona, ponieważ znalazła zakrwawioną rękawiczkę na terenie jego posiadłości i ślady krwi w jego samochodzie. Kiedy pojawił się nakaz zatrzymania, prawnicy byłego sportowca przekonali prokuraturę, aby ten stawił się sam na wezwanie.


Tak się jednak nie stało, więc policja musiała rozpocząć poszukiwania oskarżonego. Były sportowiec, zamiast dobrowolnie stawić się w sądzie, zaczął uciekać przed policją białym Fordem Branco, który był prowadzony przez jego przyjaciela. Rozpoczął się policyjny pościg. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że akcja policyjna była emitowana na żywo w telewizji. Policyjną obławę ówczesnej największej gwiazdy futbolu, toczącą się po amerykańskich autostradach, oglądało blisko 95 mln widzów. Ostatecznie Simpsona schwytano w jego posiadłości.

O. J. został doprowadzony do sądu i oskarżony. Sprawa toczyła się aż 9 miesięcy. Proces był istnym reality-show, ponieważ w tamtych czasach media miały pozwolenie, aby wszystko nagrywać.

Kolejne rozprawy były nawet nadawane na żywo, tym samym każdy Amerykanin mógł wygodnie, siedząc w domowym fotelu, uczestniczyć w procesie.

Okres trwania procesu dobrze pamięta znany polski aktor Cezary Pazura, który mieszkał akurat w pobliżu posiadłości Simpsona po jego aresztowaniu. W wywiadzie pt. "To ja uratuję świat" opisał to żartobliwie: "Byłem kiedyś w Los Angeles podczas procesu O.J. Simpsona. Mieszkałem kilka kroków od jego domu. I cały czas nad nami wisiał helikopter. Pamiętam ten straszny huk. Jak można tak żyć? Ja się cieszę, że naszych paparazzi nie stać jeszcze na helikopter".

Na końcowy werdykt z pewnością wpływ miała grupa obrońców O.J., która dzięki swojemu doświadczeniu i stosowaniu szczególnych technik udowodniła jednemu z policjantów rasizm i zasugerowała możliwość fabrykowania dowodów. Oskarżony podczas procesu wielokrotnie wykorzystywał swój status społeczny i ekonomiczny oraz to, że jest afroamerykaninem.

Mimo miażdżących dowodów, w 1995 r., po 9 miesiącach istnego medialnego spektaklu, O.J. Simpson  został uniewinniony przez ławę przysięgłych.

Co ciekawe, dwa lata po rozstrzygnięciu procesu przez sąd karny, sąd cywilny uznał go za winnego i zasądził, aby Simpson wypłacił rodzinom zamordowanych odszkodowania o łącznej  wysokości 33 mln dolarów.

Odniesienia do sprawy O.J. Simpsona w kulturze

Do dzisiaj sprawa O.J. budzi wiele kontrowersji i pytań, czy aby na pewno były sportowiec jest niewinny. Jeśli tak, to kto zabił Nicole Brown i kelnera z restauracji "Mezzaluna"? Na te odpowiedzi nadal nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Ze względu na wciąż nie do końca wyjaśnioną sprawę kryminalną, od czasu do czasu mają miejsce próby ponownej analizy głośnego procesu z lat 90.

Doskonałym przykładem jest cały pierwszy sezon serialu "American Crime Story", który został zatytułowany "Sprawa O.J. Simpsona". Serial w doskonały sposób pokazuje historię procesu O.J. Simpsona okiem prawników, którzy podczas rozprawy sami mieli wątpliwości, czy oskarżony rzeczywiście jest niewinny.

W odcinkach poruszane są także kwestie próby manipulowania po obu stronach sporu, a także relacje między kalifornijską policją a afroamerykańską społecznością.

Dalsze losy O.J. Simpsona

Pierwszoplanowe uczestnictwo w najgłośniejszym procesie lat 90. wcale nie sprawiło, że O.J. się zmienił. W 2008 r. został skazany za włamanie, napad z bronią w ręku i porwanie na 33 lata więzienia z możliwością ubiegania się o warunkowe zwolnienie po 9 latach. Za dobre sprawowanie wyszedł na wolność 20 lipca 2017 r.

Zobacz też:

Od zabójstwa do książki. Jaka jest historia Krystiana Bali - autora "Amoku"?


Marcin Prokop i Maria Prażuch-Prokop - historia miłości


Historia miłości Maryli Rodowicz oraz Andrzeja Dużyńskiego


Metamorfoza Ewy Minge. Jak operacje plastyczne zniszczyły jej urodę?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy