Natasza Urbańska: To jest strzał w dziesiątkę! Wszystkie celebrytki do nas wydzwaniają

WIDEO | Poniedziałek, 23 czerwca 2014 (09:50)

Uważam, że teledysk do „Rolowania” jest fantastyczny i się go nie wstydzę. Stąd kolekcja „(Nie)kontrolowane rolowanie”, która została stworzona z przymrużeniem oka - tak o najnowszych projektach w ramach swojej marki Muses wypowiada się Natasza Urbańska. Obecnie można kupić koszulki czy tuniki z kwestiami ze słynnej już piosenki. - Ludzie cytują moją piosenkę; te teksty istnieją w codziennych rozmowach! "Wezmę cię na densflor, zrobisz mi hardkor"... - mówi artystka.




Natasza Urbańska konsekwentnie wierzy w sukces marki Muses, którą założyła z Agnieszką Komornicką. Mimo nieprzychylnych opinii pojawiających się w mediach, które towarzyszą jej od początku działalności na modowym polu, Urbańska wypuszcza kolejne kolekcje i jest zadowolona z zainteresowania, jakim się cieszą. Obecnie zmienia strategię prowadzenia firmy, z czym związane jest zamknięcie butiku w centrum handlowym Plac Unii. Jednak wbrew pozorom gwiazda ma zamiar poszerzyć sieć sprzedaży i tworzyć kolejne, bardziej codzienne linie adresowane do szerokiego grona kobiet.




– Zmieniamy strategię marki i chcemy być dostępne w całej Polsce, nie tylko w Warszawie. Stąd decyzja, żeby zamknąć Plac Unii i przenieść się do multibrandów. Już jesteśmy dostępne w Katowicach, Gdańsku, Białymstoku, we Wrocławiu i prowadzimy rozmowy z kolejnymi placówkami. Oprócz tego mamy butik online, który powstał już dwa lata temu, i jesteśmy na Mostrami – przypomina gwiazda.
Newseria Lifestyle/informacja prasowa