Ewa Farna narzeka na popularność: Czasami mam dosyć
WIDEO | Wtorek, 28 lutego 2017 (10:07)
Ewa Farna jest częstą bohaterką artykułów w prasie tabloidowej. Media chętnie piszą o jej życiu uczuciowym, m.in. ewentualnym ślubie z Martinem Chobotem, komentują również jej tuszę i kolejne stylizacje. Wokalistka nie ukrywa, że choć stara się nie przejmować plotkami w mediach, jest już nimi zmęczona.
– Czasami mam dosyć. Miałam bardzo dużo przeżyć z plotkami. To są domniemania bardzo częste, bardzo długo trwające, już nawet ich nie dementuję – mówi Ewa Farna agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka zdaje sobie sprawę z tego, że jako osoba publiczna będzie obecna w mediach, także o charakterze tabloidowym. Godzi się na to, traktując to jako nieodłączny, choć przykry, element kariery zawodowej. Nie podoba jej się jednak fakt, że media bardziej koncentrują się na jej życiu prywatnym niż na dokonaniach muzycznych.
- Jestem nieszczęśliwa, kiedy to przykrywa moją pracę, bo myślę, że pracujemy mocno, dużo i całkiem tam robimy fajne rzeczy, więc to tylko wtedy jest niefajnie. Oczywiście łatwo jest się rozebrać, by sprzedać swoją muzę, ale to nie jest nic długotrwałego.
– Czasami mam dosyć. Miałam bardzo dużo przeżyć z plotkami. To są domniemania bardzo częste, bardzo długo trwające, już nawet ich nie dementuję – mówi Ewa Farna agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka zdaje sobie sprawę z tego, że jako osoba publiczna będzie obecna w mediach, także o charakterze tabloidowym. Godzi się na to, traktując to jako nieodłączny, choć przykry, element kariery zawodowej. Nie podoba jej się jednak fakt, że media bardziej koncentrują się na jej życiu prywatnym niż na dokonaniach muzycznych.
- Jestem nieszczęśliwa, kiedy to przykrywa moją pracę, bo myślę, że pracujemy mocno, dużo i całkiem tam robimy fajne rzeczy, więc to tylko wtedy jest niefajnie. Oczywiście łatwo jest się rozebrać, by sprzedać swoją muzę, ale to nie jest nic długotrwałego.