Magda Mielcarz odpowiada hejterom: Jak się komuś nie podobam...
WIDEO | Piątek, 27 października 2017 (11:30)
Magda Mielcarz tłumaczy, że była zmęczona dotychczasowym wizerunkiem i zdecydowała się na zmianę. Modelka ścięła włosy i postawiła na bardziej "rockową" garderobę.
"Jestem już dojrzałą kobietą i nie mam ochoty wyglądać jak mała dziewczynka. Nie chcę też dłużej spełniać oczekiwań innych ludzi, a tego właśnie kobiety uczone są już od dziecka" - mówi Mielcarz i namawia inne panie, by wyglądały tak, jak chcą.
"Musimy sobie pozwolić na to, żeby być takimi, jakimi chcemy, my, kobiety. Jesteśmy całe życie wkładane w jakieś ramy, mamy jakoś wyglądać, spełniać oczekiwania innych, czasami zdarzało mi się, że jakiś były narzeczony powiedział mi: 'Wychodzisz tak ubrana? Przebierz się'. Ja podejmuję decyzje sama i wyglądam tak, jak chcę. Jest to wielka wolność. Jak się to komuś podoba - super, jak nie - też super. Ważne, że mnie się podoba i dobrze się w tym czuję. Zachęcam kobiety, by miały odwagę wyglądać tak, jak chcą".
"Jestem już dojrzałą kobietą i nie mam ochoty wyglądać jak mała dziewczynka. Nie chcę też dłużej spełniać oczekiwań innych ludzi, a tego właśnie kobiety uczone są już od dziecka" - mówi Mielcarz i namawia inne panie, by wyglądały tak, jak chcą.
"Musimy sobie pozwolić na to, żeby być takimi, jakimi chcemy, my, kobiety. Jesteśmy całe życie wkładane w jakieś ramy, mamy jakoś wyglądać, spełniać oczekiwania innych, czasami zdarzało mi się, że jakiś były narzeczony powiedział mi: 'Wychodzisz tak ubrana? Przebierz się'. Ja podejmuję decyzje sama i wyglądam tak, jak chcę. Jest to wielka wolność. Jak się to komuś podoba - super, jak nie - też super. Ważne, że mnie się podoba i dobrze się w tym czuję. Zachęcam kobiety, by miały odwagę wyglądać tak, jak chcą".