Maja Hyży: Moją 11-miesięczną córeczkę nadal karmię piersią
WIDEO | Poniedziałek, 7 czerwca 2021 (18:52)
Wokalistka zaznacza, że karmienie piersią niezwykle korzystnie wpływa zarówno na zdrowie mamy, jak i dziecka. Chociażby obecna w mleku w dużych ilościach laktoferyna ma działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne oraz przeciwwirusowe, zatem stanowi swoistą „szczepionkę” dla dojrzewającego układu odpornościowego noworodka. Piosenkarka na swoim przykładzie obserwuje też, że podczas karmienia między matką a dzieckiem wytwarza się wyjątkowa więź emocjonalna. Dlatego też artystka bez wahania zgodziła się na udział w kampanii „Długość ma znaczenie”, której celem jest zwiększanie świadomości oraz propagowanie wiedzy na ten temat wśród kobiet i ogółu społeczeństwa.
– Długiego karmienia piersią nie określam jako modę. To jest bardzo indywidualna rzecz, bo niektóre mamy czują to tak totalnie, w stu procentach i są też bardzo temu oddane. I nawet powiedziałabym, że celebrują te momenty karmienia. Więc podejrzewam, że u tych mam im dłużej, tym lepiej, a tym samym też na pewno to jest zauważalne u dzieci, że to jest im bardzo potrzebne. W tym momencie budujemy też więzi emocjonalne i myślę, że to później będzie procentowało nam na całe życie. Ja przynajmniej mocno trzymam kciuki za to, że tak będzie – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Hyży.
Szacuje się, że w Polsce ponad 50 tys. matek karmi dziecko piersią ponad rok lub dłużej. Artystka jest mamą 11-miesięcznej Antoniny, nadal z przyjemnością karmi córeczkę piersią i jak podkreśla, obydwie bardzo lubią ten rytuał. To ważny element w rozwoju dziecka.
– Myślę, że z Tosiunią będziemy się długo karmić, bo po prostu tak to czuję. Zupełnie inaczej było z chłopcami, tam nie miałam tej możliwości, a jednak z Antoniną widzę, że mamy ze sobą więź emocjonalną i ona jest do mnie bardzo przywiązana. Nie wiem, jak to będzie w przyszłości, ale na tę chwilę widzę, że jest to nam bardzo potrzebne, by czuć wzajemną bliskość. Więc ja się cieszę chwilą – mówi wokalistka.
– Długiego karmienia piersią nie określam jako modę. To jest bardzo indywidualna rzecz, bo niektóre mamy czują to tak totalnie, w stu procentach i są też bardzo temu oddane. I nawet powiedziałabym, że celebrują te momenty karmienia. Więc podejrzewam, że u tych mam im dłużej, tym lepiej, a tym samym też na pewno to jest zauważalne u dzieci, że to jest im bardzo potrzebne. W tym momencie budujemy też więzi emocjonalne i myślę, że to później będzie procentowało nam na całe życie. Ja przynajmniej mocno trzymam kciuki za to, że tak będzie – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Hyży.
Szacuje się, że w Polsce ponad 50 tys. matek karmi dziecko piersią ponad rok lub dłużej. Artystka jest mamą 11-miesięcznej Antoniny, nadal z przyjemnością karmi córeczkę piersią i jak podkreśla, obydwie bardzo lubią ten rytuał. To ważny element w rozwoju dziecka.
– Myślę, że z Tosiunią będziemy się długo karmić, bo po prostu tak to czuję. Zupełnie inaczej było z chłopcami, tam nie miałam tej możliwości, a jednak z Antoniną widzę, że mamy ze sobą więź emocjonalną i ona jest do mnie bardzo przywiązana. Nie wiem, jak to będzie w przyszłości, ale na tę chwilę widzę, że jest to nam bardzo potrzebne, by czuć wzajemną bliskość. Więc ja się cieszę chwilą – mówi wokalistka.