Ewa Ziętek świętuje 50-lecie: "Wciąż czuję się młoda"
WIDEO | Poniedziałek, 25 kwietnia 2022 (10:49)
Aktorce ciężko uwierzyć w to, że za nią już 50 lat pracy scenicznej. Doskonale pamięta bowiem swój debiut i ma wrażenie, jakby to było całkiem niedawno. Jak podkreśla, jest zadowolona z przebiegu swojej dotychczasowej kariery zawodowej, ale też ma nadzieję, że przed nią jeszcze wiele wyzwań i ciekawych ról. Swój jubileusz świętuje monodramem „Nieostrość widzenia”, który zawiera jej osobistą refleksję na temat życiowych wyborów i ceny aktorstwa.
Od ponad 20 lat Ewa Ziętek jest związana z Teatrem Kwadrat. Wcześniej natomiast pracowała w Teatrze Narodowym, gdzie zagrała m.in. u Adama Hanuszkiewicza, a także w Teatrze Rozmaitości i w Teatrze Dramatycznym. Jednym z odkrywców jej aktorskiego talentu był Andrzej Wajda, który powierzył jej rolę Panny Młodej w słynnej ekranizacji „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego. Miała wtedy zaledwie 18 lat. W 2021 roku minęło dokładnie pół wieku od tego pierwszego ważnego wydarzenia w życiu zawodowym aktorki.
– Jest mi tak jakoś dziwnie, bo człowiek ciągle czuje się młody, tylko trochę się starzeje. Nie mogę tylko zrozumieć, co jest faktem, ale muszę to przyjąć i się ucieszyć. I oczywiście cieszę się, że jestem tutaj i dobrze, że coś takiego się realizuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Ziętek.
Od ponad 20 lat Ewa Ziętek jest związana z Teatrem Kwadrat. Wcześniej natomiast pracowała w Teatrze Narodowym, gdzie zagrała m.in. u Adama Hanuszkiewicza, a także w Teatrze Rozmaitości i w Teatrze Dramatycznym. Jednym z odkrywców jej aktorskiego talentu był Andrzej Wajda, który powierzył jej rolę Panny Młodej w słynnej ekranizacji „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego. Miała wtedy zaledwie 18 lat. W 2021 roku minęło dokładnie pół wieku od tego pierwszego ważnego wydarzenia w życiu zawodowym aktorki.
– Jest mi tak jakoś dziwnie, bo człowiek ciągle czuje się młody, tylko trochę się starzeje. Nie mogę tylko zrozumieć, co jest faktem, ale muszę to przyjąć i się ucieszyć. I oczywiście cieszę się, że jestem tutaj i dobrze, że coś takiego się realizuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Ziętek.