Reklama
Reklama

Na widok Melanie Griffith dostali ataku paniki! Też to widzicie?

Melanie Griffith (62 l.) została sfotografowana na ulicach Los Angeles, gdy wybierała się do swojego ulubionego salonu kosmetycznego. Zdjęcia szybko wywołały w sieci lawinę spekulacji na temat stanu zdrowia gwiazdy. Na najnowszych fotkach widać na rękach aktorki niepokojące plamy, które według fanów oznaczają jedno – dalsze problemy związane z rakiem skóry. Aktorka już w zeszłym roku przyznała się do choroby, która prawdopodobnie rozwinęła się u niej w wyniku nadmiernego opalania. Miejmy nadzieję, że wspomniane znamiona są po prostu śladami po skaleczeniu. A wam, na co wyglądają plamy na ciele aktorki?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama