Reklama
Reklama

Staropolski ślub Piotra Kraśki

Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein powiedzieli "tak". Uroczystość zaślubin odbyła się w malowniczo położonej stadninie koni w Gałkowie. Zarówno panna młoda jak i pan młody przygalopowali na ceremonię, na swoich rumakach. Karolina zaskoczyła gości białą suknią ślubną, pod którą jednak miała bryczesy i buty do jazdy konnej. W tej sposób Piotr i Karolina wrócili do miejsca, w którym się poznali i zakochali w sobie. A zaczęło się całkiem niewinnie. Piotr Kraśko chciał się nauczyć jeździć, a Karolina Ferenstein została jego instruktorką. Owocem ich wielkiej miłości jest dwuletni syn, Konstanty. Malec miał to niezwykłe szczęście, być świadkiem zaślubin swoich rodziców. /fot. Andrzej Engelbrecht

AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama