"Rolnik szuka żony" Kamila daje dobre rady nowym uczestnikom "Rolnicy mają nadzieję do wybranego listu"
Kilka dni temu TVP pokazała zerowy odncinek nowej edycji randkowego show "Rolnik szuka żony". Tymczasem uczestniczka poprzedniej edycji, Kamila Boś, urządziła w sieci Q&A i dała kilka dobrych rad kandydatom.
Rolnicy przedstawieni w odcinku zerowym nowej edycji "Rolnik szuka żony" oczekują właśnie na listy od przyszłych kandydatów. Kamila Boś z ósmej edycji pod tym względem była rekordzistką. To ona otrzymała najwięcej listów od panów chętnych zbudować z nią związek. Rolniczka przypomniała, że zdarzyło się, iż kilka listów ją zaintrygowało, jednak ich nadawcy nie chcieli wziąć udziału w programie. W trakcie rozmowy z fanami Kamila przypomniała o tej sytuacji.
Wróciła też pamięcią do tego, jak była postrzegana przez widzów programu. Oceniano ją wówczas, jako osobę zimną, która zgłosiła się do programu, by zdobyć popularność oraz... pracowników do pieczarkarni. Po udziale w "Rolniku..." została nazwana "królową pieczarek". Kamila Boś twierdzi, że starała się być sobą w przed kamerą, nie jest osobą chłodną. Jeśli tak to wyglądało, to tylko dlatego, że pokazano akurat pewne sceny.
Jak myślicie, w nowej edycji programu pojawi się rolniczka lub rolnik o podobnym charakterze? Czy ktoś pobije rekord Kamili i otrzyma więcej listów niż ona?
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony". Znamy kandydatów, którzy chcą znaleźć miłość w programie
Johnny Depp zeznał, że Amber wypróżniła się w jego łóżku? To zakończyło ich małżeństwo
Julia Roberts po 20 latach znów zagra w komedii romantycznej
Małopolskie: Ciało kobiety i niemowlęcia wydobyte ze studni