Reklama
Reklama

Alicja Majewska ogranicza ilość koncertów w 2025 roku. "Jestem troszkę przytłoczona"

Alicja Majewska przez lata działalności na rodzimej scenie muzycznej uzyskała miano prawdziwej divy. Choć na scenie jest obecna od ponad 56 lat, nie zwalnia tempa i wciąż pozostaje aktywna zawodowo. W jednym z najnowszych wywiadów wyznała, że w przyszłym roku rezygnuje z dużej ilości występów. Powód może zszokować wielu.

Alicja Majewska podsumowała rok 2024. Nie wszystko było kolorowe

Alicja Majewska to jedna z najbardziej charyzmatycznych wokalistek w naszym kraju. Zadebiutowała w 1968 roku i szturmem zdobyła serca publiczności. Na przełomie lat wykreowała takie przeboje jak: "Odkryjemy miłość nieznaną", "Być kobietą", "Jeszcze się tam żagiel bieli" czy "Żyć się chce".

Mimo że wokalistka świeci triumfy od ponad 56 lat, nie narzeka na brak obowiązków zawodowych. Regularnie koncertuje i zachwyca swoim wokalem tysiące widzów. W najnowszym wywiadzie dla tvn.pl, pokusiła się o podsumowanie minionego roku. Okazuje się, że ostatnie 12 miesięcy obfitowały w dawkę ciężkiej pracy, która odbiła się na jej zdrowiu. Kalendarz 76-latki był wypełniony regularnymi muzycznymi występami. Również 2025 rok zapowiada się niezwykle intensywnie. Z tego powodu, czuje ogromne obciążenie.

Reklama

"Bardzo pracowity, ale myślę, że ten rok nie różni się od jeszcze poprzedniego roku i jeszcze poprzedniego i ten, który nastąpi, też nie będzie mniej pracowity. Mówię o tym, bo wiem, co na mnie ciąży. Odpowiedzialność za to, żeby właśnie te koncerty, bo jakaś taka cała ich mnogość jest i państwo, którzy już kupili bilety na te koncerty, jak przyjdą, żeby wyszli wniebowzięci z koncertów i na mnie ta odpowiedzialność spoczywa. Jestem troszkę przytłoczona tym i zmęczona natłokiem tego wszystkiego i takich spraw, które trzeba jakieś decyzje podjąć, a to fonograficzne, a to właśnie czeka nas z panem Korczem ten jubileusz 50-lecia współpracy, więc różne propozycje i koncerty i 22 lutego w Teatrze Wielkim. Muszę powiedzieć, że już prawie biletów nie ma. Będzie drugi termin, a więc to wszystko niezwykle cieszy i satysfakcjonuje oczywiście, ale tak (...) obciąża" - wyznała w rozmowie.

Majewska mówi o życzeniu na 2025 rok. Jej odpowiedź szokuje

Podczas rozmowy wokalistka podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat nadchodzącego roku i zdradziła swoje osobiste pragnienia. Jednym z jej głównych celów jest ograniczenie liczby koncertów. Jak sama przyznała, intensywne życie artystyczne bywa wyczerpujące, a czasem przytłacza. Celebrytka pragnie znaleźć więcej przestrzeni na odpoczynek i wyciszenie się.

"To zależy ode mnie, bo propozycji jest bardzo dużo i mimo wszystko ograniczam tę ilość koncertów. Wie pani czego życzyć, żebym miała jakiś pomysł na to, żeby odpocząć oczywiście, spokoju ducha na pewno, ale generalnie to życzmy sobie, żebyśmy przyszłe święta również tak mogli w spokoju pośpiewać kolędy, pocieszyć się z rodzinami, żeby nic tam się strasznego nie zdarzyło. I uprzytomniać sobie, że dopóki to wszystko jest, wykrzesywać świadomość tego, że to jest, że to mamy. Że pani się do mnie ładnie uśmiecha, ma parę pytań do mnie, że ktoś tym jest zainteresowany, że zaśpiewałem piękną kolędę, hołubić w sobie radość, radość życia" - podsumowała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Alicja Majewska jest z nim związana od 50 lat. Ciągle musi tłumaczyć naturę ich relacji

Majewska po latach wyjawiła, co działo się w jej domu. "Mnie to pokazało siebie inną"

Alicja Majewska pochwaliła się domem. Niewiarygodne, jaką tajemnicę skrywa jej poddasze

 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Alicja Majewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy