Beata Kozidrak nie liczy na wysoką emeryturę. Sama musi myśleć o swojej przyszłości
Temat emerytur gwiazd polskiej sceny muzycznej i aktorskiej zawsze budzi wiele emocji. Celebryci co rusz narzekają na wysokość świadczeń, a fani z oburzeniem słuchają tego. Oczywiście znajdują się także artyści, którzy potrafią zabezpieczyć swoją przyszłość i od lat odkładają sobie pieniądze lub inwestują w poboczne biznesy. Tym razem w temacie emerytur postanowiła wypowiedzieć się diwa polskiej piosenki Beata Kozidrak. Jakie zdanie ma na ten temat?
Wiele gwiazd polskiego show-biznesu po latach działalności artystycznej jest zszokowanych tym, jak niskie emerytury zapewnia im państwo. Celebryci, którzy nie potrafili oszczędzać lub nie prowadzili dodatkowych biznesów, wielokrotnie twierdzili, że są poszkodowani takim systemem. Swego czasu głośno było o aktorce Marii Winiarskiej, która zdradziła, że wysokość jej miesięcznej emerytury wynosi 1100 złotych. W rozmowie z "Faktem" doświadczona aktorka stwierdziła, że emerytury gwiazd są żałosne. Przyznała, że środowisko, w którym pracowała, jest mocno niedoceniane.
Nie tak dawno o swojej emeryturze wypowiedziała się gwiazda telewizji Katarzyna Dowbor. Wyznała, że jest całkiem zadowolona z kwoty, którą otrzymuje od państwa. Dziennikarka przez 30 lat pracowała w telewizji publicznej na umowie o pracę. Oznacza to, że odkładała składki i może być pewna, że co miesiąc na jej konto będzie wpływała odpowiednia kwota. Mimo deklaracji o zadowoleniu z wysokości emerytury i osiągnięcia wieku emerytalnego Dowbor nie zrezygnowała z pracy. Po latach spędzonych w Polsacie powróciła do TVP, gdzie współprowadzi program "Pytanie na śniadanie".
Beata Kozidrak zawodowo aktywna jest od lat 70. Wokalistka zespołu "Bajm" od razu podbiła serca fanów polskiej muzyki. Dziś jest już prawdziwą ikoną rodzimej sceny muzycznej i mimo upływu lat wciąż zachwyca swoim oryginalnym i mocnym głosem. Przez lata kariery Beata Kozidrak wydawała płyty, koncertowała i brała udział w programach telewizyjnych. Przez ten czas nie tylko świetnie się bawiła, ale także ciężko pracowała na swoje dostatnie życie.
Gwiazda właśnie wyjawiła, co sądzi o emeryturach gwiazd przyznawanych w kraju. W rozmowie z serwisem gazeta.pl Kozidrak postanowiła zdradzić, jak jest przygotowana na przejście na emeryturę.
"Życie nauczyło mnie inwestowania i ja nigdy nie liczyłam na nasz system, na opiekuńczość państwa" - stwierdziła w rozmowie.
Mimo że wokalistka zespołu "Bajm" osiągnęła już wiek emerytalny, to nadal występuje na scenie. Cieszy się ze swojego życia i zapewne będzie koncertować, dopóki pozwoli jej na to zdrowie. Na świadczenia z ZUS-u nie liczy, więc sama musi zadbać o to, by mieć spokojną i szczęśliwą starość.
Zobacz też:
Wiśniewskiego mogą czekać chude lata. Tyle dostanie emerytury
Zdzisława Sośnicka ma głodową emeryturę, ale nie narzeka, bo ciągle zarabia
Wieści o młodszej córce Beaty Kozidrak ujrzały światło dzienne. To nie były plotki