Reklama
Reklama

Bogumiła Wander ukrywała jedynego syna. Miała wiele obaw

Bogumiła Wander była jedną z najsłynniejszych polskich spikerek i dziennikarek telewizyjnych. Zmarła w lipcu tego roku, a wcześniej zmagała się z poważną chorobą. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, jak wyglądało prywatne życie popularnej prezenterki, a nie było ono proste. Dopiero po latach wyszła na jaw prawda o jej synu.

Bogumiła Wander miała zawiłe życie miłosne

Bogumiła Wander trzy razy wychodziła za mąż. Po raz pierwszy miłość ślubowała w 1970 roku Zbigniewowi Żołędziowskiemu. Drugim mężem prezenterki był handlowiec Juliusz. Od 2005 roku do śmierci Wander była związana z żeglarzem Krzysztofem Baranowskim.

Owocem pierwszego małżeństwa Bogumiły Wander i Zbigniewa Żołędziowskiego był urodziny w 1973 roku syn Marek. Za sprawą znanej matki chłopiec wychowywał się w towarzystwie najbardziej znanych w tamtym czasie osobowości medialnych. Jako dorosły mężczyzna unika jednak błysków fleszy i stroni od pokazywania publicznie swojego życia prywatnego.

Reklama

Marek Żołędziowski poślubił prawniczkę Martę Banaszczyk.

"Kiedyś zapowiadałyśmy z Krysią Loską koncert w Operze Leśnej. I tam Magda Mołek powiedziała do mnie: 'Oj, pani Bogusiu, jak się pani syn Marek żenił, to wszystkie dziewczyny w Warszawie płakały’" - zdradziła niegdyś w rozmowie z Wirtualną Polską Bogumiła Wander.

Para doczekała się narodzin dwójki dzieci.

"Syn z synową nie chcieli, żebym zajmowała się wnukami (...). Nie podrzucają mi ich. Oni sami świetnie radzą sobie z dziećmi. Zresztą mają drugą babcię, która mieszka blisko nich. Ale nie ukrywam, że uwielbiam swoje wnuki" - mówiła w rozmowie z WP spikerka.

Syn Bogumiły Wander stroni od rozgłosu medialnego

Choć Marek Żołędziowski stroni od rozgłosu mediów, to jednak poniekąd związał się z branżą - prowadzi własną firmę marketingową.

Burzliwe życie uczuciowe matki z pewnością odbiło się na jej synu. Musiał on zaakceptować kolejnych partnerów Bogumiły.

Podobno szczególnie trudne dla Wander było wyjawienie prawdy o romansie z Krzysztofem Baranowskim. W końcu, gdy się poznali, oboje byli w związkach.

"Długo nie mogłam odejść od męża, bo bałam się, że skrzywdzę w ten sposób mojego syna. Nie był całkiem dorosły. Ale był już dojrzały. Może wyczuwał coś, może nie"- zdradziła w książce "Spowiedź kapitana".

Okazuje się, że dla prezenterki najtrudniejsze było powiedzenie o nowym związku nie mężowi, ale właśnie synowi Markowi. Jej obawy były jednak bezpodstawne.

"Bardzo szanuje Krzysia. Lubi go. Jak się spotykamy rodzinnie, to sobie z Krzysztofem normalnie gadają. Przecież ludzie zmieniają czasem życie" - mówiła kiedyś w rozmowie z WP.

Bogumiła Wander odeszła 30 lipca tego roku w wieku 80 lat. Z pewnością jej śmierć była niezwykle bolesna dla jej syna oraz wnuków.

Zobacz też:

Wyszła na jaw tajemnica Bogumiły Wander. Znana koleżanka wszystko wyjawiła

To był jeden z ostatnich wywiadów Bogumiły Wander. Jej słowa chwytają za serce

Ryszard Rembiszewski szczerze o ostatnim spotkaniu z Wander. Już wtedy to zauważył

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Bogumiła Wander
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy