Reklama
Reklama

Był gwiazdą "Rodziny zastępczej", a dziś nikt o nim nie pamięta. Nagle porzucił aktorstwo

"Rodzina zastępcza" to kultowy serial, który lata temu podbił serca widzów Polsatu. Nie tylko na zawsze zapisał się w historii polskiej kultury, ale także wypromował wielu aktorów. Część z nich do tej pory świetnie radzi sobie w mediach, a część postanowiła pokierować swoją karierę w nieco inną stronę. Obecnie cicho jest na przykład o Aleksandrze Ihnatowiczu, który wcielał się w rolę Romka Latosza. Co u niego słychać?

"Rodzina zastępcza" dała popularność wielu aktorom

"Rodzina zastępcza" jest serialem, który na zawsze zapisał się w świadomości Polaków. Na początku lat 2000 kultowa produkcja opowiadająca o losach rodziny Kwiatkowskich bawiła widzów do łez.

W "Rodzinie zastępczej" występowało wiele znanych aktorów i aktorek. Mowa tu, chociażby o Piotrze FronczewskimGabrieli KownackiejAleksandrze SzwedMaryli Rodowicz, czy braciach Zdrójkowskich.

Reklama

Część obsady nadal świetnie radzi sobie w branży, a część zdecydowała się odejść w cień. Z kariery zrezygnował na przykład aktor wcielający się w postać Romka Latosza.

Kim jest Aleksander Ihnatowicz?

Aleksander Ihnatowicz urodził się w 1984 roku w Warszawie. Aktorstwem interesował się praktycznie od zawsze. W wieku pięciu lat zaczął brać udział w zajęciach aktorskich zespołu "Tintilo", który działał przy warszawskim Teatrze Rampa. W 1997 roku zadebiutował rolą w filmie "Kroniki domowe". W tym samym roku zagrał w kilku spektaklach telewizyjnych.

Od 1999 roku Ihnatowicz grał Romka Latosza w serialu "Rodzina zastępcza". Miał więc zaledwie 15 lat, kiedy jego kariera nabrała znacznego tempa. W serialu występował do 2007 roku. Zagrał jeszcze między innymi w serialu "Tygrysy Europy" oraz w jego kontynuacji.

Romek z "Rodziny zastępczej" porzucił aktorstwo na dobre

W 2007 roku, w wieku 23 lat Aleksander Ihnatowicz zrezygnował z kariery aktorskiej na rzecz edukacji. Ukończył Politechnikę Warszawską. Obecnie zajmuje się programowaniem.

"Już na studiach zacząłem zajmować się programowaniem. Najpierw wyjeżdżałem na praktyki za granicę. Po powrocie uzyskałem tytuł inżyniera i znów wyjechałem nad Tamizę, tym razem jednak na dłużej. Mogłem tam zostać, postanowiłem jednak wrócić do Warszawy i skończyć studia magisterskie" - mówił w wywiadzie dla "Agory".

Obecnie Aleksander Ihnatowicz pracuje w dużej firmie. W listopadzie tego roku skończy 40 lat i raczej nie ma zamiaru wracać na ścianki. Mężczyzna jest mało aktywny w mediach społecznościowych. Wiadomo jednak, że pasjonuje się żeglarstwem.

"Ja się nie czuję gwiazdą. Nie wydaje mi się, że byłem gwiazdą. Byłem trochę rozpoznawalny. (...) Dla mnie to był wspaniały czas, lecz nie wiązałem z filmem przyszłości. Myślę, że dobrze się stało, bo jestem z siebie zadowolony. To już historia" - stwierdził w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".

Widać, że mężczyzna doskonale spełnia się w swoim nowym zawodzie. Zapewne więc fani talentu Ihnatowicza nie mają co liczyć na jego powrót do show-biznesu.

Zobacz też:

Mrozowska wyznała prawdę o "Rodzinie zastępczej". Tak szacuje jej szanse [POMPONIK EXCLUSIVE]

Maryla Rodowicz wyjawiła prawdę po latach. Taka była Gabriela Kownacka. Trudno w to uwierzyć

Trzepiecińska wyjawiła prawdę ws. relacji z "Jędrulą". Trudno uwierzyć, co wyszło po latach

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Rodzina zastępcza" | Aleksander Ihnatowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy