Reklama
Reklama

Były uczestnik "Azja Express" skomentował zachowanie Głowackich. "Człowiek pokazuje się takim, jakim jest naprawdę"

Leszek Stanek jest byłym uczestnikiem show "Azja Express". Artysta naprawdę dobrze radził sobie w programie, ponieważ w końcowym rankingu wraz ze swoją partnerką uplasował się na trzecim miejscu. Doskonale więc zdaje sobie sprawę z tego, jakie wyzwania format stawia przed gwiazdami. Muzyk postanowił odnieść się w wywiadzie do najnowszego sezonu "Azja Express". Wyjawił także, co sądzi o zachowaniu Piotra i Agnieszki Głowackich.

Leszek Stanek odpadł tuż przed finałem "Azja Express"

Leszek Stanek miał okazję brać udział w pierwszej edycji programu "Azja Express". W duecie z Izabellą Miko zajął wysokie trzecie miejsce. Artysta do tej pory dobrze wspomina program. Jest nawet chętny do tego, by zawalczyć o zwycięstwo jeszcze raz.

"Z miłą chęcią powtórzyłbym to jeszcze raz. Bardzo żałuję, jak przy każdej kolejnej edycji, że nie zostałem zaproszony i do tej. Wspominam doskonale. To były jedne z najwspanialszych chwil w moim życiu i najlepsza przygoda, jaką miałem okazję przeżyć" - powiedział w rozmowie z dziennikarką portalu JastrząbPost.pl

Reklama

Leszek Stanek, mimo że dobrze wspomina udział w telewizyjnym show, to jednak podkreśla, że nie było to proste wyzwanie. Muzyk doskonale pamięta z jakimi trudnościami musiał sobie radzić wraz z partnerką. Do tej pory uważa, że nie zawsze było łatwo. Według Stanka to formuła programu stawia uczestników przed trudnymi wyzwaniami. Wymusza także konieczność wychodzenia z własnej strefy komfortu.

"Tam pękają filtry, które bardzo często nosimy na co dzień. Tam nie ma czasu na ściemy czy przemyślane, reżyserowane kroki. Być może na początku każdy wychodzi z jakąś tam inicjatywą pokazania siebie z jak najlepszej strony. (...) Natomiast z biegiem dni te filtry pękają i człowiek pokazuje się takim, jakim jest naprawdę w okolicznościach, które są naprawdę trudne i niereżyserowane" - stwierdził. 

Stanek wypowiedział się ws. zachowania Głowackich

W rozmowie z portalem Leszek Stanek nawiązał do najnowszej edycji show i pary, która od pierwszego odcinka wzbudza najwięcej kontrowersji. Chodzi tu oczywiście o Piotra Głowackiego i jego żonę Agnieszkę. Zachowanie kobiety raczej nie przypadło do gustu widzom. W programie pokazała się jako mocno emocjonalna osoba, która często krzyczy na swojego męża bez wyraźnego powodu.

"To jest bardzo osobista decyzja, jeżeli chcesz pojechać z żoną, z mężem, czy z kochankiem. Natomiast w naszej edycji to się doskonale sprawdziło. Był Majdan z Małgosią. Pokazali się z jak najwspanialszej strony. Do dzisiaj kocham ich za to, jakimi się pokazali i jakimi się też okazali dla mnie prywatnie" - stwierdził Stanek.

Gosia Rozenek, mimo że w swojej edycji często krzyczała na Radosława, to jednak została zapamiętana przez widzów dość pozytywnie. Ciekawe, czy tak samo będzie z Agnieszką Głowacką.

Zobacz też:

Widzowie szykują skargi na "Azja Express". "Czy wy jesteście normalni?"

Byli w "Azja Express" z Głowackimi. Ujawniają prawdę. "Współczuliśmy"

Publiczna kłótnia Piotra Głowackiego z żoną. Nagle padły mocne słowa

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Leszek Stanek | Azja Express | Piotr Głowacki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy