Chwile grozy w domu Szapołowskiej. Wszystko przez jej ukochanego
Nieostrożność i brawura partnera Grażyny Szapołowskiej mogła się bardzo źle skończyć. Aktorka i jej ukochany Eryk Stępniewski niespodziewanie przeżyli chwilę grozy podczas smażenia naleśników. Patelnia dosłownie zajęła się ogniem, a gwiazda relacjonowała wszystko w mediach społecznościowych. Najbardziej obawiała się o sukienkę, ale mogło być o wiele gorzej.
Grażyna Szapołowska to prawdziwa legenda polskiego kina. 70-latka rozkochała w sobie wielu mężczyzn i była prawdziwą muzą dla wielu reżyserów. Zagrała między innymi w takich filmach jak: "Krótki film o miłości" czy "Pan Tadeusz" czy "Wielki Szu".
Prywatnie życie uczuciowe Szapołowskiej było bardzo burzliwe. Z pierwszym mężem, Markiem Lewandowskim, rozwiodła się zaledwie kilka miesięcy po ślubie. Następnie poślubiła Andrzeja Jungowskiego, z którym doczekała się córki Katarzyny, a jej trzecim mężem był Paweł Potoroczyn. Aktualnie celebrytka wiedzie szczęśliwe życie z Erykiem Stępniewskim. To właśnie pan Eryk wywołał ostatnio wielkie poruszenie w domu gwiazdy.
Wszystkiemu winne są naleśniki francuskie, które ukochany postanowił przygotować dla pani Grażyny, która podobno jest wielką fanką tego przysmaku. Aktorka była na tyle podekscytowana całą sytuacją, że postanowiła relacjonować wielkie gotowanie w swoich mediach społecznościowych. Nagle internauci zobaczyli coś bardzo niebezpiecznego...
Eryk Stępniewski postanowił nalać na patelnię odrobinę napoju wyskokowego, jednak przesadził z jego ilością i pojawiła się duża ilość płomieni. Zaniepokojona gwiazda zaczęła krzyczeć podczas relacji na żywo.
"Spaliłbyś mi suknię" - nakrzyczała na partnera Szapołowska.
A trzeba przyznać, że żal byłby wielki bo celebrytka miała na sobie piękną suknię balową. Całe szczęście suknia przetrwała i chociaż wyglądało to groźnie, to skończyło się tylko na strachu.
Pożar został szybko ugaszony, mamy nadzieję, że nie wpłynęło to na atmosferę podczas wspólnego posiłku i aktorka oraz jej ukochany spędzili miło czas rozkoszując się daniem.
Eryk Stępniewski jest urodzonym w Paryżu producentem filmowym. Odpowiada między innymi za takie filmy jak "Trick" oraz "Anatomia zła". Para przyznaje, że ich relacja wcale nie była klasycznym przykładem miłości od pierwszego wejrzenia. Producent jest o 4 lata starszy od aktorki, ma obecnie 74 lata.
Zobacz też:
Grażyna Szapołowska żegna słynnego fotografa. Zamieściła poruszający wpis
Nie tylko córka… Wnuczka Grażyny Szapołowskiej też idzie w jej ślady