Ciąg dalszy afery między Wolińskim i Rutkowskim. Projektant z przekąsem odpowiedział [POMPONIK EXCLUSIVE]
W mediach w ostatnim czasie pojawiła się mała aferka pomiędzy Dawidem Wolińskim a Krzysztofem Rutkowskim. Wszystko po tym, jak projektant postanowił skrytykować styl detektywa bez licencji. Rutkowski oczywiście zdążył już odpowiedzieć. Teraz na jego słowa w rozmowie z Pomponikiem zareagował Woliński. Natal utrzymuje swoje stanowisko.
Dawid Woliński jest jednym z najbardziej znanych polskich projektantów. Dzięki angażowi do programu "Top Model" zyskał dużą rozpoznawalność medialną. Projekty Wolińskiego uwielbiają nosić polskie gwiazdy. Nie ma wątpliwości, że celebryta zna się na swoim fachu. Ostatnio postanowił publicznie skrytykować styl Krzysztofa Rutkowskiego.
"Ja uważam, że przykładem bardzo źle ubranej osoby, jeżeli chodzi o zawód i to, z czym się powinien kojarzyć, jest dla mnie Rutkowski" - powiedział Woliński, siedząc na kanapie Kuby Wojewódzkiego.
Oczywiście urażony Krzysztof Rutkowski zaraz postanowił odnieść się do tych słów, nazywając projektanta "Królem lumpeksów".
W rozmowie z naszym reporterem Dawid Woliński postanowił skomentować tę aferkę. Widać jednak było, że dyplomatycznie chciał dać znać, iż nie interesuje go wchodzenie w konflikt z detektywem-celebrytą. Na pytanie, jak skomentowałby słowa Rutkowskiego, odpowiedział:
"Bardzo jestem z tego dumny. Bardzo dziękuję panie Krzysztofie. Może zrobię sobie nawet taki tatuaż".
Zaraz potem projektant dodał:
"Ja to biorę za komplement. Z ust pana Krzysztofa to jest ogromny komplement, za który bardzo dziękuję".
Dawid Woliński bardzo nie chciał, by cała ta sprzeczka przybrała większe rozmiary. W rozmowie z naszym nami z dystansem podszedł do sprawy. Mimo to dość ostro ocenił zachowanie Rutkowskiego.
"Zawsze staram się ocenić osobę jako ekspert. Nie używam jakichś mocnych słów. Staram się, żeby to była, jeżeli już krytyka, to konstruktywna. A wypowiedź pana Krzysztofa no widać, że jest zdecydowanie amatorska i obliczona na pyskówkę, w takim razie. Ale absolutnie też to rozumiem i w ogóle nie oczekiwałem innej wypowiedzi" - wyznał.
Projektant gwiazd próbował jeszcze tłumaczyć celebrytę, twierdząc, że jego słowa mogły być spontaniczną i nieprzemyślaną reakcją, podyktowaną urażonym ego.
Dawid Woliński więc jednocześnie chciał załagodzić sytuację, ale też nie dać Krzysztofowi Rutkowskiemu satysfakcji z tego, że jego słowa, jakkolwiek go zabolały.
W rozmowie z naszym dziennikarzem Dawid Woliński postanowił uchylić nieco rąbka tajemnicy, jeśli chodzi o jego pracę. Przyznał, że nie współpracuje z gwiazdami barterowo. Szanuje swój czas i nie chce pracować za darmo. Co ciekawe, juror programu "Top Model" wyznał, że praktyka pożyczania ubrań przez celebrytów jest coraz rzadsza.
"Gwiazdy też o to nie proszą. To już jest jakaś przeszłość. Ciągniemy ten temat wiele, wiele lat, ale gwiazdy absolutnie szanują nas. Przychodzą do naszej pracowni, pytają się o ceny" - powiedział.
Zobacz też:
Krzysztof Rutkowski chce pomóc Maryli Rodowicz. Padła jednoznaczna deklaracja
Oto sekret fryzury Rutkowskiego. Nie do wiary, jak wygląda cały proces
47-letni Dawid Woliński jest tatą 28-latki. Wreszcie wyjawił, czym zajmuje się Oliwia
