Dariusz Kordek kłócił się z nią na łamach prasy. Cały kraj żył ich rozwodem

Dariusz Kordek do dzisiaj jest aktywny zawodowo. W latach 90. był jednak u szczytu popularności, którą przyniosła mu rola Marka Siedleckiego w serialu "W labiryncie". Później jego portfolio wzbogaciło się jeszcze m.in. o takie tytuły jak "Kroll" Władysława Pasikowskiego, "Młode wilki" Jarosława Żamojdy czy "Poranek kojota" Olafa Lubaszenki.

To właśnie mniej więcej w tym okresie aktor był związany z Edytą Górniak. Relacja wydawała się na tyle poważna, że powszechnie plotkowano już o ślubie gwiazd; niestety plany te spaliły na panewce. Nie udało mu się też stworzyć długotrwałej relacji z Moniką Stefaniak, koleżanką po fachu, która odeszła do innego.

Inaczej sprawa miała się w przypadku Agnieszki Łysak (obecnie Gewert), z którą mężczyzna faktycznie ożenił się w 2001 r. Para "wytrzymała" ze sobą oficjalnie niespełna osiem lat, a ich rozstanie odbiło się szerokim echem nie tylko w środowisku.

Gdy Kordek poznał piękną modelkę, kompletnie przepadł. "To kobieta z moich marzeń. Zrobię wszystko, by stworzyć z nią cudowną rodzinę. Wierzę, że będziemy razem do końca naszych dni" - ekscytował się na łamach "Życia na gorąco".

Po szybkim ślubie Łysak przejęła nazwisko męża i postanowiła z impetem wkroczyć do show-biznesu. Zagrała m.in. w serialu TVP "Lokatorzy" czy filmie "Sztuka masażu" Mariusza Gawrysia, ale to "Zostać miss" Polsatu, w którym udział wzięły też Dominika Chorosińska, Aleksandra Nieśpielak, Agnieszka Włodarczyk czy Violetta Kołakowska, był w jej filmografii najważniejszy. Przez moment aspirująca aktorka była również jedną z prowadzących "Studio Lotto".

Po latach jej znany mąż w mocnych słowach wypowiadał się o karierze byłej już wtedy żony.

"Pięć lat 'woziła się' na moim nazwisku, bo bez niego kto wiedział, kim ona jest? To zresztą zdanie nie tylko moje, ale wielu obiektywnych osób, które w końcu mi, głupiemu, to uświadomiły" - komentował ostro na łamach "Gali".

W pewnym momencie między partnerami zaczęło się bowiem psuć. Napięcie było tak duże, że gwiazdy nie zwracały nawet uwagi na obecność dziennikarzy i fotoreporterów - w 2006 r. w hotelu w Krynicy Górskiej pokłóciły się dosłownie na ich oczach. Po sprzeczce aktor schował się przed ciekawskimi spojrzeniami w pokoju, ale ona nie zamierzała pójść w jego ślady. Jak gdyby nigdy nic Agnieszka (jeszcze) Kordek bawiła się wówczas sama przez całą noc na bankiecie.

Niedługo później to właśnie kobieta złożyła papiery rozwodowe. Na łamach prasy chętnie opowiadała o uldze, jaką sprawi jej wyrwanie się z niesłużącej jej relacji. "Teraz wreszcie mogę odetchnąć i poczuć się wolną, szczęśliwą kobietą" - mówiła w wywiadzie dla "Gazety Pomorskiej". Między małżonkami ponoć nie układało się już od dawna - wieczory spędzali osobno, a podczas wspólnych chwil kłócili się niemal o wszystko.

Po rozstaniu niewiele się zmieniło. Media stały się dla nich kanałem do komunikacji. Choć to modelka zaczęła komentować swój związek w prasie, Kordek nie pozostawał jej dłużny. Wprost przyznał, że ekspartnerka starała się wymóc na nim rekompensatę finansową i obarczyć odpowiedzialnością za rozpad związku.

"Była żona próbowała (...) [skłonić mnie - przyp. aut.] do pewnych rzeczy. (...) Wycofała się z tego szybko, gdy okazało się, że znam fakty, które ją bardzo obciążają, a o których - gdy nasze małżeństwo trwało - nie wiedziałem. Do Agnieszki mam taki apel, żeby zamiast latać (...) do portali plotkarskich i brukowców, zachowała trochę klasy" - wyjawił aktor w rozmowie z "Galą".

Później każde z nich ułożyło sobie życie na nowo. W rok po rozwodzie, czyli w 2009 r., Kordkowi urodził się syn, a trzy lata później córka. W 2010 r. poślubił Elizę Jędrzejewską. Łysak, która obecnie posługuje się nazwiskiem Gewert, znalazła szczęście obok innego mężczyzny, z którym ma syna.

Zobacz też:

Dariusz Kordek przyznaje, że był przed laty nadętym zarozumialcem. Słono za to zapłacił

To właśnie on był pierwszą wielką miłością Edyty Górniak. Diwa miała "owinąć go wokół palca"

Przełom w życiu Edyty Górniak. Po 15 latach podjęła stanowczą decyzję