Ekspert nie gryzł się w język ws. Maryli Rodowicz. Fani natychmiast ruszyli na ratunek
Trudno sobie wyobrazić, że na polskiej scenie muzycznej miałoby zabraknąć Maryli Rodowicz. Za nazwiskiem wokalistki stoją bowiem nie tylko wielkie przeboje, ale i wyrazisty, barwny styl, który jest jej znakiem rozpoznawczym. To właśnie wybory piosenkarki dotyczące kwestii wyglądu stały się obiektem krytyki modowego eksperta. Nie trzeba było długo czekać na zdecydowaną odpowiedź fanów.
Jako 78-latka już dawno mogłaby z czystym sumieniem przejść na emeryturę. Maryla Rodowicz jednak nawet o tym myśli. Obecnie artystka pracuje nad nowym albumem z młodszymi kolegami i koleżankami po fachu. Na płytę złożą się jej znane utwory w odświeżonych aranżacjach. Z próbką tego pomysłu mogliśmy zapoznać się już w kwietniu tego roku, kiedy odbyła się premiera "Sing-Sing" (sprawdź!) zaśpiewanego w duecie z Mrozem.
Wokalistka swoim dorobkiem mogłaby obdzielić co najmniej paręnaście osób - na ten moment ma na swoim koncie ok. 2 tys. utworów oraz 24 krążki (w tym 20 po polsku i cztery w innych językach). Za godną podziwu wydajnością, która zaowocowała wieloma popularnymi wśród kilku pokoleń hitami, stoi także niedający się podrobić wizerunek sceniczny.
Związana z estradą od ponad pół wieku Rodowicz słynie z odważnych kreacji. Ekscentryczny, kolorowy, niepowtarzalny, ale i pstrokaty, kiczowaty czy obciachowy - wszystkie te przymiotniki padały w kontekście stylu piosenkarki. Co do jednego zarówno sceptycy, jak i entuzjaści mogą się zapewne zgodzić: bez wątpienia jest on niezwykle oryginalny. A ostatnio znowu stał się przedmiotem dyskusji.
Wszystko za sprawą nieprzychylnej wypowiedzi Daniela Jacoba Dalego, projektanta, który współpracował m.in. z Paris Hilton. Stylista nie owijał w bawełnę, kiedy zapytano go o ocenę kreacji gwiazdy.
"Wiadomo od lat, że Maryla Rodowicz się przebiera, a nie ubiera. Absolutnie nie śledzi trendów modowych, a jej styl to wielkie nic. Ogromne falbaniaste suknie, kwieciste wzory tkanin - według niej po prostu im więcej, tym lepiej. Wygląda jakby wstępowała w cyrku, a nie jak piosenkarka sceniczna z tak wielkim dorobkiem i tyloma sukcesami" - podsumował ostro Dali w rozmowie ShowNews.pl.
Oberwało się nawet stylizacji, w której Rodowicz pokazała się na dużej imprezie. Kosztowało ją to zresztą nieco wysiłku.
"Tak się wystroiłam na koncert w amfiteatrze w Koszalinie. Może to nie jest najwygodniejsza spódnica do pląsania na scenie, ale za to wygląda. Dla efektownego kostiumu mogę się skazać na niewygodę" - napisała pod zdjęciem, na którym prezentuje się w czarnej gorsetowej bluzce z transparentnymi rękawami i długiej, kwiecistej spódnicy z żółtymi i różowymi wstawkami z tiulu.
Jakby na przekór krytyce projektanta w sekcji komentarzy zaroiło się od zachwyconych głosów.
"Piękne są Pani stroje. Wszystkie takie wyszukane i niepowtarzalne. Teraz artystki w strojach gimnastyczno-kąpielowych na scenę wychodzą. Zero kreatywności (...). A nasza Marylka jest królową nie tylko śpiewu, ale również ubioru" - napisała zachwycona obserwatorka.
"Bzy już przekwitły, ale naszą celebrytka z Konstancina kwitnie jak zawsze"; "Bosko wyglądałaś"; "Marylko, jesteś nie do podrobienia w stylizacjach scenicznych, i tak głosem i stylem jesteś jedyna"; "Wiecznie młoda"; "Pani Marylko, Pani to wszystko pasuje" - pisali inni, przy okazji dziękując za wspólne zdjęcia i przytulanie po koncercie.
A Wy jak oceniacie styl Maryli Rodowicz?
Zobacz też:
Maryla Rodowicz wygadała się ws. ślubu Roxie Węgiel. Wiadomo coraz więcej
Mariusz Szczygieł zaliczył poważną wpadkę. Wszystko widziała Maryla Rodowicz
Ten romans nie skończył się dobrze. Rozdzielono ich wbrew woli