Wieści ws. El Dursi nadeszły nagle. Niespodziewanie przyznała się do zdrady z przeszłości. "Potężne wyrzuty sumienia"
Prezenterka Klaudia El Dursi przyznała się do zdrady z przeszłości. W rozmowie z Pomponikiem opowiedziała, jakie emocje towarzyszyły jej w tym trudnym czasie. Podkreśliła także, że zdrada zazwyczaj ma swoje określone podłoże.
Klaudia El Dursi od wielu lat jest w szczęśliwym związku z Jackiem Leszczyńskim, z którym doczekała się drugiego syna, Jana. Starszy syn celebrytki, Dawid, jest owocem jej pierwszego poważnego związku, kiedy miała 19 lat. Choć życie prywatne prezenterki wydaje się być dziś ustabilizowane, to nie zawsze tak było. El Dursi w rozmowie z Pomponikiem wyznała, że w przeszłości dopuściła się zdrady na byłym partnerze.
Klaudia El Dursi powiedziała, że zdrada zawsze związana jest z poczuciem winy. Podkreśliła jednak, że zazwyczaj ma swój powód, który leży w niesatysfakcjonującej (przynajmniej dla jednej ze stron) relacji.
"To zawsze są potężne wyrzuty sumienia. Ja takowe miałam, ale też jest we mnie (...) pierwiastek hedonisty, wiec jest to płynne. (...) To jest trochę tak, że jak jesteśmy szczęśliwi, to nie szukamy. Zawsze w mojej opinii, to jest tak, ze nie czujemy się komfortowo w relacji, w której jesteśmy, to jest taki bodziec, żeby posunąć się w tę stronę" - powiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
Nasz reporter dopytał prezenterkę, czy jej zdrada przerodziła się w poważniejsze uczucie. "Coś tam było" - odpowiedziała niezbyt przekonana.
El Dursi udzieliła niedawno wywiadu dla "Faktu", w którym opowiedziała o swojej relacji z synami. Przyznała, że obydwoje różnią się od siebie. Ze starszym synem, łączy ją też przyjacielska więź, z której jest niezwykle dumna.
"To jest cudowne, że mamy taką bliską więź. Całe życie marzyłam o tym, żeby być nie tylko mamą, ale i przyjaciółką. To jest niesamowite, że mój syn, gdy cokolwiek go trapi, lub coś złego się wydarzy w jego życiu, to zawsze pierwszą osobą, którą o tym informuje, jest mama" - mówiła.
Jej drugi syn z kolei jest bardziej skryty i nie lubi uzewnętrzniać się ze swoimi problemami.
"Też pielęgnuję z nim relację, ale on jest zupełnie inny. Ma charakter po moim partnerze Dawidzie i jest bardzo skryty. Niestety, ale ma taką cechę, że woli sam się borykać z problemami. Uczymy go tego, że mama jest od tego, żeby go wysłuchać i wesprzeć. Mam nadzieję, że zasłużę sobie na to, żeby w przyszłości pierwszy telefon wykonywał do mamy" - przyznała Klaudia El Dursi.
Zobacz też:
Mini Majk znów zakochany po uszy. Jego serce skradła zwyciężczyni popularnego show
Nieoczekiwany finał głośnej afery z Klaudią El Dursi. Takiej decyzji TVN nikt nie przewidział
