Ewa Bem kończy żałobę po córce. To nie była łatwa decyzja!
Ewa Bem (67 l.) 30 września 2017 roku straciła córkę, Pamelę Bem-Niedziałek (+39 l.), która przegrała walkę z rakiem. Wygląda jednak na to, że wokalistka powoli wraca do codziennego życia oraz przede wszystkim, do pracy.
Ukochana córka gwiazdy, Pamela, cierpiała na nowotwór mózgu i niestety przegrała nierówną walkę z chorobą w ubiegłym roku we wrześniu. Wówczas świat Ewy zawalił się i pogrążona w żałobie wokalistka zrezygnowała z pracy.
Zawiesiła wszelkie współprace i koncerty w trybie natychmiastowym i poświęciła się pomocy w wychowywaniu osieroconych przez Pamelę dzieci. Otoczyła czułą opieką dwójkę swoich wnucząt - czteroletniego Tomka i niespełna dwuletnią Basię.
Od śmierci córki Bem minęło już ponad pół roku, więc piosenkarka postanowiła powoli myśleć o powrocie na muzyczną scenę.
"Ewa Bem jest w trakcie przygotowania swojej trasy koncertowej" - powiedział w rozmowie z "Dobrym Tygodniem" menedżer wokalistki.
Przyznał jednak również, że Ewa wciąż opłakuje śmierć córki. Fani gwiazdy, która w przyszłym roku będzie obchodzić 50-lecie pracy artystycznej, mają nadzieję, że już niedługo znów usłyszą jej piękny głos. Kiedy to będzie, tego na razie artystka nie zdradza.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: