Gilon o konsekwencjach sławy: Pakując się do show-biznesu wiem, że będę pod lupą
Prowadząca "Love Island. Wyspa miłości" Karolina Gilon zdradziła naszemu reporterowi, jakie są konsekwencje rozpoznawalności. Każdego dnia musi się kontrolować, ale wiedziała na co się pisze.
Karolina Gilon (33 l.) od 2019 roku prowadzi w Telewizji Polsat popularne show "Love Island. Wyspa miłości". To właśnie dzięki temu formatowi została nominowana w 2021 r. do nagrody Telekamery, jako Osobowość telewizyjna.
Od poniedziałku 28 lutego w telewizji Polsat można oglądać już 5. sezon programu. Poczynaniami wyspiarzy po raz kolejny kieruje lubiana Karolina Gilon. Reporterowi Pomponik.pl zdradziła, ile kosztuje ją sława.
Teraz już mniej przejmuje się tym, co o niej powiedzą. Nadal jednak denerwuje ją, że paparazzi robią jej zdjęcia z ukrycia i te najgorsze trafiają na pierwsze strony.
Nie lubi też być nagrywana przez wielbicieli, którzy na dodatek po zwróceniu im uwagi udają, że nic takiego nie robili. Z tego powodu przestała chodzić do klubów. Woli spędzać prywatny czas ze znajomymi.
Dla Karoliny popularność wiąże się też z odpowiedzialnością. Na swoim Instagramie zebrała sporą rzeszę fanów i wie, że są wśród nich też bardzo młode osoby podatne na wpływy. Dlatego stara sie zwracać uwagę, jakie treści im przekazuje. Jako przykład podała dietę. Sama chętnie korzysta z różnych diet i jej fani o tym wiedzą. Jednak zawsze, kiedy opowiada o tym, co je, podkreśla, że jej dieta została skonsultowana ze specjalistą. Uczula swoich obserwatorów, by nigdy nie naśladowali jej, tylko zawsze korzystali z porad dietetyka.
Karolina nie spodziewała się przed paru laty, że praca w telewizji i popularność tak ją zmieni. Nie liczyła się wtedy z ceną, jaka przyjdzie jej zapłacić za sławę. Jednak już pogodziła się z tym.
Najnowsze odcinki 5. sezonu "Love Island" można oglądać bezpłatnie również w serwisie Polsat Go na stronie polsatgo.pl lub w aplikacji Polsat Go.
Zobacz też:
"Love Island. Wyspa Miłości". To był najkrótszy pobyt w programie! Zaskakujące, co się stało!
Rodzina króla diamentów pozywa oszusta z Tindera. "My też na tym cierpimy"
Chajzer przyjął uchodźców. "Trochę ciasno, ale nie to jest najważniejsze"
Anna Lewandowska i Robert "pamiętają o Ukrainie" na pokazie mody w Paryżu!
Wojna w Ukrainie. USA ostrzegają przed drugą falą wojsk rosyjskich
