Grażyna Szapołowska: Dlaczego kłóci się ze wspólnikiem?
Grażyna Szapołowska (63 l.) i Włodzimierz "Kinior" Kiniorski (64 l.), producent i kompozytor jej płyty, chyba muszą coś sobie wyjaśnić...
Studio koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie. To tu odbył się premierowy koncert Grażyny Szapołowskiej. Aktorka promowała swoją pierwszą płytę "Kochaj mnie".
Na koncercie pojawili się bliscy aktorki oraz wielu jej przyjaciół. Grażyna udowodniła, że nie tylko jest świetną aktorką, ale też piosenkarką. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie jeden zgrzyt...
Dobre recenzje koncertu "popsuł" Włodzimierz "Kinior" Kiniorski , producent i kompozytor płyty Grażyny. W internecie ujawnił, że pierwotnie płyta miała być sygnowana jako Szapołowska&Kinior. Jednak wydawca krążka, czyli Polskie Radio, przekonało go, że lepiej będzie ją promować jednym nazwiskiem. On, jako dżentelmen, przystał na to, licząc, że podczas promocji płyty jego nazwisko nie zostanie przemilczane.
- Jakież jest moje zdziwienie, kiedy Grażyna Szapołowska w wywiadzie u Marka Niedźwieckiego, mówi o mnie dwa słowa (dobry kompozytor), dalej lansując głównie swoją wnuczkę, puszczając oczywiście moje kompozycje - napisał muzyk.
Aktorka odrzuca te oskarżenia. Twierdzi, że promując płytę, podkreśla wkład Kiniorskiego w jej wydanie. Sugeruje, że to on powinien się wstydzić za oczernianie jej. Niewykluczone, że cała sprawa skończy się w sądzie.
