Grochowska robi synom dłuższe przerwy od szkoły. Efekty przerosły jej oczekiwania
Agnieszka Grochowska uważana jest za jedną z najlepszych polskich aktorek. Ma na swoim koncie mnóstwo znakomitych ról, wiele branżowych nagród, a przy tym cieszy się sympatią widzów. Z reżyserem Dariuszem Gajewskim, z którym związała się 20 lat temu, doczekała się dwóch synów. Niedawno wyznała, że pozwala swoim chłopcom przez dłuższy czas nie chodzić do szkoły. Efekty ją samą mocno zaskoczyły.
Agnieszka Grochowska zrobiła oszałamiającą karierę, ale sukces nie przewrócił jej w głowie. Dla polskiej aktorki, o którą już jakiś czas upomniało się Hollywood (grała m.in. u boku Toma Hardy'ego, Gary'ego Oldmana i Elle Fanning) praca nie jest najważniejsza.
"Liczy się rodzina" - stwierdziła niedawno w rozmowie z "Twoim Stylem", opowiadając o synach: 12-letnim Władysławie i 8-letnim Henryku.
Nagrodzona w tym roku Orłem za kreację w filmie "Kos" aktorka nie kryje, że jest bardzo nietypową matką i pozwala synom nie chodzić do szkoły nawet przez kilka tygodni.
"Łatwo mi przychodzi zapakować się z synami do kampera i jechać z nimi przed siebie. Raz na jakiś czas wyciągam ich na dłużej ze szkoły" - powiedziała w wywiadzie dla "Twojego Stylu", przyznając tym samym, że zdarza się jej łamać tzw. obowiązek szkolny.
To, że Agnieszka - nie czekając na wakacje - wyrusza z Władkiem i Heńkiem w świat, nie znaczy wcale, że chłopcy mogą się nie uczyć.
"Uczę ich w trybie domowym. Przez miesiąc, czasem dwa. Przekonałam się, jak dobre efekty to przynosi. Chłopcy wracali z wyjazdów wzmocnieni i zdobywali lepsze stopnie" - przekonywała w cytowanym już wyżej wywiadzie.
Agnieszka Grochowska uważa, że nauka poza tzw. systemem przynosi znacznie lepsze rezultaty niż typowa edukacja.
"Przy okazji dzieci, odpoczywając, uczą się życia w kontakcie z przyrodą, bez internetu, telefonu, komputera. Siedzą na plaży i patrzą na ocean. Odkrywają, że przesypywanie piasku z dłoni do dłoni też ma sens" - tłumaczyła dziennikarce "Twojego Stylu".
Agnieszka Grochowska jest pewna, że jej synowie nic nie tracą, nie chodząc na lekcje, a wręcz zyskują.
"W podróży uczą się radzić sobie z wyzwaniami. Trzeba się gdzieś przemieścić, na coś poczekać, zdążyć. Z kimś się nie dogadują, nie smakuje im jedzenie albo jest gorąco jak diabli" - twierdzi.
Agnieszka Grochowska, pytana, jaką jest matką, żartuje, że niestandardową i eksperymentującą. Jak zdradziła, nie tak dawno postanowiła sprawdzić, czy jest w stanie sama zająć się synami, więc wyjechała z nimi na Podlasie, gdzie całkiem odizolowali się od świata na kilka tygodni.
Aktorka często podkreśla w wywiadach, że przyjaźni się z synami. Nazywa ich "swoimi ludźmi".
"Kiedy myślę o chłopcach, jako pierwsze przychodzi mi na myśl określenie »moi swoi ludzie«, z naciskiem na »swoi«. Nie wiem, czy mogę o sobie powiedzieć, że jestem dobrą mamą, ale na pewno bardzo się staram" - powiedziała "Wysokim Obcasom".
Zobacz też:
Agnieszka Grochowska i Dariusz Gajewski: On jest kobietą w tym związku, ona facetem
Agnieszka Grochowska doceniona przez znanego na świecie pisarza!
Agnieszka Grochowska załamana! Opowiedziała, co dzieje się w jej domu!
Źródła:
1. Wywiady z A. Grochowską: "Wysokie Obcasy" (lipiec 2019 i sierpień 2021), "Twój Styl" (sierpień 2024).
2. Instagram A. Grochowskiej.