Ibisz od dawna mierzy się z jednym. Nie do wiary, jak do tego podchodzi
Krzysztof Ibisz to prawdziwa legenda telewizji. Na małym ekranie pojawia się regularnie przez połowę swojego życia - dzisiaj, 25 lutego świętuje bowiem 60. urodziny. Prezenter wcale nie wygląda jednak na swój wiek, co jakiś czas temu stało się przedmiotem internetowych (i nie tylko) żartów. A gwiazdor, zamiast się obrażać, przekuł to zjawisko na swoją korzyść. Nie do wiary, jaki ma do siebie dystans.
Choć dzisiaj znamy go przede wszystkim z tzw. konferansjerki, Krzysztof Ibisz zamierzał skupić się na aktorstwie. W 1988 roku ukończył łódzką filmówkę, a już rok wcześniej zadebiutował w "Śnie nocy letniej" w Teatrze Ochota. Po zakończeniu szkoły związany był natomiast ze stołecznym Teatrem Studio.
Młodego warszawiaka ciągnęło jednak w różne strony. Pod koniec lat 90. został absolwentem podyplomowych studiów dziennikarskich na miejscowym uniwersytecie.
Jednocześnie ciągle marzył o pracy w telewizji. Na początku lat 90. stawiał swoje pierwsze kroki na małym ekranie. W krótkim czasie jego portfolio wzbogaciło się o prowadzenie takich tytułów jak "5-10-15" czy "Czar par", festiwali w Sopocie i Opolu czy wyborów Miss Polonia. Po zakończeniu współpracy z TVP Ibisz na kilka lat trafił do TVN-u.
W 2000 roku trafił do Polsatu, z którym związany jest do dzisiaj. W stacji prowadził m.in. reality show "Bar", teleturnieje "Gra w ciemno" i "Awanturę o kasę", która zaliczyła niedawno wielki powrót, programy rozrywkowe i lifestyle'owe czy duże imprezy.
Obecnie, oprócz wspomnianego quizu, możemy regularnie oglądać go w "Tańcu z gwiazdami" i "halo tu polsat", gdzie tworzy zgrany duet z Pauliną Sykut-Jeżyną.
Jak widać, ambitny i pracowity Krzysztof Ibisz nigdy nie mógł narzekać na zawodową nudę. Intensywnością odznacza się również jego życie prywatne.
Celebryta trzykrotnie stawał na ślubnym kobiercu. W latach 1998-2004 był mężem dziennikarki Anny Zejdler, z którą doczekał się syna Maksymiliana, a w okresie 2005-2009 jego żoną była aktorka Anna Nowak, z którą ma syna Vincenta.
Od 2021 roku gwiazdor pozostaje w szczęśliwym związku małżeńskim z Joanną Kudzbalską, z którą ma dwoje pociech: Borysa i Mię Helenę. Jego jedyna córka urodziła się pod koniec listopada ubiegłego roku, ma więc dopiero zaledwie trzy miesiące. Dzięki nowej roli świeżo upieczony ojciec czuje się zapewne o wiele młodziej. Stało się to powodem do kolejnych żartów.
Ibisz mocno kojarzony jest ze swoją młodzieńczą aparycją. Wychwalający zalety zdrowego trybu życia, m.in. w bestsellerowej książce "Jak dobrze wyglądać po czterdziestce", zdecydowanie nie wygląda na swój wiek. Fakt ten nie umknął uwadze internautów, którzy "magiczne właściwości" gwiazdora przekształcili w powracający przy różnych okazjach żart. A od pewnego czasu i sam główny zainteresowany chętnie go wykorzystuje.
Kilka miesięcy temu dodał na przykład filmik, na którym zapowiada, że zaprezentuje się z "ludźmi młodszymi od siebie", po czym pokazuje pusty pokój. "Wychodzi na to, że tacy ludzie nie istnieją" - czytamy w opisie posta.
Teraz idealnym źródłem inspiracji do wymyślania zabawnych komentarzy staje się opieka nad córką.
"Zastanawiasz się, jak to możliwe, że twoja córka dopiero się urodziła, a i tak jesteś od niej młodszy?"; "Kiedy podczas czytania bajki córce uświadamiasz sobie, że to jednak ty jesteś młodszym dzieckiem i to tobie powinno się czytać bajki"; "Ja próbujący znaleźć w dokumentach zapis, mówiący o tym, że urodziłem się w 1965 roku, skoro tak naprawdę urodziłem się wczoraj" - głoszą napisy na jego regularnie publikowanych na Instagramie filmikach, które cieszą się dużą popularnością wśród obserwatorów.
Pozostaje tylko życzyć Krzysztofowi Ibiszowi wszystkiego najlepszego i aby w jego przypadku czas nigdy nie zaczął płynąć!
Zobacz też:
Ibisz wyznał, czego życzy Kurzajewskiemu. Nie może się doczekać jednego
Ibisz wyjawił prawdę po latach. Ma kontakt z jedną gwiazdą "Baru"