Reklama
Reklama

Jeschke stanął przed Jeleniewską z prezentem. Stanęła jak wryta

Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke przygotowują się intensywnie do pierwszego odcinka „Tańca z gwiazdami”. Do 2 marca wprawdzie pozostało jeszcze trochę czasu, jednak para nie odpuszcza. W międzyczasie tancerzowi i jego żonie, Hannie, udało się wyjechać na krótki urlop do Dubaju. Tancerz przywiózł stamtąd swojej partnerce tanecznej dość nietypowy prezent. Aż nie mogła uwierzyć.

"Taniec z gwiazdami" wraca na antenę

2 marca "Taniec z gwiazdami" po raz szesnasty wraca na antenę Polsatu. Jury w składzie Iwona Pavlović, Rafał Maserak, Tomasz Wygoda i Ewa Kasprzyk będzie oceniać umiejętności taneczne: Magdy Mołek, Tomasza Wolnego, Cezarego Trybańskiego, Oli Filipek, Magdy Narożnej, Michała Barczaka, Grażyny Szapołowskiej, Blanki Stajkow, Filipa Gurłacza, Macieja Kurzajewskiego, Adrianny Borek i Marii Jeleniewskiej. Zapowiada się zatem niezwykle emocjonująco.

Reklama

Ostatnia z wymienionych gwiazd została sparowana z Jackiem Jeschke, który ma spore doświadczenie w programie. Tancerz miał ostatnio krótką przerwę w treningach i wykorzystał ją na wyjazd do Dubaju z rodziną. Jak się okazuje, z ekspresowej wycieczki nie wrócił z pustymi rękami i Maria Jeleniewska doczekała się prezentu. Co ciekawe, Jeschke miał dla swojej partnerki tanecznej także drugi podarunek, którym ją kompletnie zaskoczył i... rozśmieszył.

Jacek Jeschke wręczył Marii Jeleniewskiej nietypowy prezent

Jacek Jeschke nie chcąc tracić czasu, popędził prosto z lotniska na trening.

"Czekam właśnie na Jacka, który jedzie do mnie prosto z lotniska, bo wrócił z Dubaju. Ciśniemy, bo czekają nas trzy tygodnie codziennych treningów" - powiedziała Maria Jeleniewska na instastory.

Wówczas nie spodziewała się, że tancerz będzie miał dla niej prezent, a nawet dwa. Już na wejściu dostała ozdobną torebkę z pakunkiem w środku. Jak można było przypuszczać, znajduje się w nim modna ostatnio słodkość.

"Witam kochani. Marysiu, oto oryginalna, jedyna w swoim rodzaju niepowtarzalna dubajska czekolada. Proszę bardzo" - powiedział, po czym dodał, że ma dla niej coś jeszcze.

"To jest pierwszy prezent dopiero, a to jest drugi" - powiedział, po czym pokazał przed kamerą... słoik ogórków kiszonych.

"Jak mnie nie było, to Marysia zrobiła sobie krzywdę, a wyjechałem na trzy dni. Więc zaraz otworzymy i pokażemy i będę cię uczył na treningu, jak się otwiera słoik z ogórkami" - powiedział, nawiązując do delikatnej kontuzji, której się nabawiła właśnie podczas otwierania słoika.

Sama zainteresowana wprost nie mogła uwierzyć w to, co widzi. "Nie wytrzymam" - zażartowała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Najwyższy uczestnik "TzG" stanął obok niziutkiej Jeleniewskiej. Co za widok

Agnieszka Sienkiewicz po lata przyznała co połączyło ją z Terrazzino. Nie był to tylko taniec

Jeschke wprost o Żudziewicz. "Czasem warto odpuścić"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Jeschke | Maria Jeleniewska | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy