Jeżowska pożegnała byłego partnera. Niewiarygodne, jak dowiedziała się o jego śmierci
Majka Jeżowska, jedna z gwiazd jesiennej edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" ma powody do smutku. Kilka dni temu zmarł jej były partner - Dariusz Staśkiewicz, z którym dzieliła 21 lat wspólnego życia. "Po prostu wszystko się kończy" - napisała.
Majka Jeżowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich wokalistek, znana przede wszystkim z tworzenia przebojów dla najmłodszych słuchaczy. W 1984 roku nagrała piosenkę "A ja wolę moją mamę" z tekstem Agnieszki Osieckiej, która to przyniosła jej dużą popularność. W 2024 roku artystka świętowała 45-lecie działalności artystycznej. Zagrała z tej okazji koncert podczas Polsat Hit Festiwalu, a na scenę zaprosiła gości - Krystynę Prońko i Malika Montanę. Obecnie, wokalistka jest jedną z gwiazd 15. edycji show Polsatu "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami".
Kilka dni temu świat internautów obiegła smutna wiadomość o śmierci byłego ukochanego Majki Jeżowskiej - Dariusza. Para spędziła ze sobą 21 lat życia i mimo że od rozstania minęła dekada, wciąż pozostawała w przyjacielskich relacjach.
"Dzisiaj odszedł od nas Darek... czyli Żuk. Był moim partnerem życiowym przez 21 lat, moją wielką miłością i przyjacielem i chociaż rozstaliśmy się prawie 10 lat temu, moje serce dzisiaj pęka z bólu. Takim Cię zapamiętam..." - napisała Jeżowska 17 września na swoim profilu na Facebooku.
W najnowszej rozmowie z "Faktem" celebrytka wyznała, że śmierć Dariusza jest wyjątkowym ciosem dla jego rodziny i obecnej ukochanej.
"Musicie wiedzieć, że osoba, o której odejściu mówimy, tak w cudzysłowie, bo wiem, żeby sobie nie życzył, żeby o nim mówić, nie była ze mną związana przez ostatnie 10 lat i myślę, że najbardziej przeżywają to jego najbliżsi, czyli rodzina i obecna partnerka" - dodała.
Autorka hitu "A ja wolę moją mamę" przyznała, że związek z Dariuszem Staśkiewiczem obfitował w wiele pozytywnych chwil - i tylko takie chce zapamiętać.
"Rzeczywiście byłam najdłuższą stażem partnerką, a on był najdłuższy stażem moim partnerem. Przeżyliśmy mnóstwo cudownych chwili. Ja tylko o takich myślę. Zapamiętam go jako przystojnego młodego faceta, w którym się zakochałam bez pamięci a on we mnie" - wyznała.
Co ciekawe, Jeżowska dowiedziała się o śmierci partnera w czasie jednego z treningów do "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami". Mimo że wiadomość nią wstrząsnęła, to smutne myśli koi ciężką taneczną pracą.
"Po prostu wszystko się kończy. Dostałam tę wiadomość podczas treningu i to tango uratowało w mnie przed takim rozklejeniem się. Praca pomaga zabić złe i smutne myśli" - podsumowała.
Zobacz też:
Zgrzyta pomiędzy Pavlović a Jeżowską i jej partnerem. Artystka nie dowierzała
Niepokojące wieści na temat Majki Jeżowskiej. Poważne komplikacje przed drugim odcinkiem "TzG"
Majka Jeżowska i Michał Danilczuk narzekają na Pavlović. Coś jej zarzucili