Jeżowska zapytana o talent muzyczny Żugaj. Julia może nie być zadowolona
Kariera Majki Jeżowskiej trwa już od ponad czterdziestu lat i przez ten czas piosenkarka wydała kilkanaście albumów studyjnych, zagrała tysiące koncertów i wystąpiła na wielu różnych festiwalach. Jej młodsza koleżanka z „Tańca z gwiazdami”, Julia Żugaj, dopiero od jakiegoś czasu spełnia się muzycznie. Czy Majka uważa, że ma ona talent do śpiewania? Na to pytanie wcale nie padła jednoznaczna odpowiedzieć „tak”…
W 15. edycji "Tańca z gwiazdami", która zakończyła się pod koniec listopada, mogliśmy podziwiać m.in. Julię Żugaj oraz Majkę Jeżowską. Pierwsza doszła do finału, w którym ostatecznie przegrała z Vanessą Aleksander, drugiej udało się dostać do półfinału, co było wielkim osiągnięciem. Początkowo bowiem mało kto dawał Majce Jeżowskiej szanse na tak wysoką lokatę. Piosenkarka udowodniła jednak, że w każdym wieku można się nauczyć czegoś nowego i robić to dobrze.
Obie panie łączy także śpiewanie. O ile jednak Majka Jeżowska wykonuje tę profesję od ponad czterdziestu lat, o tyle Julia Żugaj dopiero dwa lata temu nagrała swoje pierwsze utwory. Od początku bowiem była influencerką, a pomysł nagrywania utworów i koncertowania przyszedł z czasem.
Czy zdaniem doświadczonej muzycznie Majki Jeżowskiej młodsza koleżanka wykazuje się talentem w tej dziedzinie? Otóż, wykonawczyni hitów dla dzieci wcale nie udzieliła jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie...
W wywiadzie dla "Vivy" Majka Jeżowska została zapytana, czy jej zdaniem Julia Żugaj ma talent muzyczny. Jeśli ktoś oczekiwał, że piosenkarka odpowie bez wahania "tak", może się zawieść.
"Myślę, że Julka ma talent do wielu rzeczy. Na przykład gdy tańczyła na parkiecie, to było widać gołym okiem, że ona się tego nie uczy, że tańczyła od dziecka. Ale jeśli chodzi o stronę muzyczną, to myślę, że ja bym mogła ją wielu rzeczy nauczyć. Tylko nie wiem, czy ona chce" - wyznała szczerze.
Piosenkarka w ogóle wątpliwości, czy młodzi influencerzy powinni podążać ślepo za modą i śpiewać tylko dlatego, że im się to opłaca, a nie z prawdziwej pasji.
"Problem mam z tym, że wszyscy influencerzy muszą śpiewać i wszyscy nagrywają płyty. Czy potrafią, czy nie potrafią; z playbacku, z półplaybacku. Wszyscy mają parcie, żeby nagrywać płyty i śpiewać. A ja uważam, że aby śpiewać czy nagrać album, to jednak trzeba mieć coś więcej, trzeba mieć muzyczną osobowość" - podsumowała.
Zobacz też:
Krystyna Prońko znów wywołała kontrowersje. Wystarczyło naprawdę niewiele
Majka Jeżowska otwarcie o Telewizji Polskiej. Tak naprawdę ocenia "nową" TVP
