Julia Wieniawa potwierdziła rozstanie z Rozbickim. Teraz znany piłkarz znów może starać się o jej serce
Julia Wieniawa wyznała w rozmowie z naszym dziennikarzem, że ponownie jest singielką. Aktorka po latach rozstała się z Nikodemem Rozbickim. Wyraźnie wzruszona potwierdziła, że aktualnie nie jest już w związku. Czy oznacza to, że jej serce otwarte jest na nową miłość? Tego nie wiadomo. Pewne jest jednak, że piękna artystka nie może narzekać na brak powodzenia u mężczyzn. Jakiś czas temu wzdychał do niej przystojny piłkarz. Czy teraz znów ruszy, by podbić jej serce?
Fani Julii Wieniawy byli świadkami trzech jej publicznych związków. W młodości aktorka związała się z Antonim Królikowskim. Ich związek wzbudzał kontrowersje przez opinię, jaką aktor miał w środowisku oraz różniące ich 9 lat. Para nie przetrwała jednak próby czas. Niedługo po rozstaniu Wieniawa znalazła pocieszenie w ramionach starszego o 15 lat Alka Barona. Po zakończeniu tego związku wydawało się, że Julia w końcu odnalazła szczęście u boku aktora Nikodema Rozbickiego. Para wydawała się być bardzo szczęśliwa.
Pierwsze plotki o rozstaniu Wieniawy i Rozbickiego pojawiły się w 2022 roku. Zakochani wydali oświadczenie, w którym obwieścili koniec związku. Zapewniali wtedy, że rozstają się w zgodzie i w szacunku.
Po tym rozstaniu Julia Wieniawa zaczęła być łączona z piłkarzem Tymoteuszem Puchaczem. W tym czasie "Twoje Imperium" informowało, że aktorka i sportowiec spędzali razem wieczór.
Gazeta tak opisywała ich wspólne chwile:
"Podczas imprezy w modnym warszawskim klubie Tymoteusz nie odstępował jej na krok, wychodził za nią, nawet gdy szła zapalić papierosa. Gdy nadarzyła się okazja i zostali sami, doskonale się bawili, tańczyli przed lokalem, a w pewnym momencie aktorka utonęła w ramionach przystojnego piłkarza".
Julia Wieniawa zdementowała jednak plotki o jej związku z piłkarzem. Zaznaczała, że śledzenie ich relacji, to szukanie sensacji na siłę.
Piłkarz już wcześniej nie ukrywał tego, że piękna aktorka zwróciła jego uwagę.
Jakiś czas później okazało się, że Julia i Nikodem wrócili do siebie. Ich szczęście jednak znowu zostało zakłócone.
W rozmowie z naszym dziennikarzem Julia Wieniawa potwierdziła rozstanie z Nikodemem Rozbickim. Kiedy Damian Glinka zapytał ją o to, czy pojawiające się ostatnio plotki są prawdą, ta odpowiedziała:
"Chyba to prawda".
Damian dopytał więc, czy Julia jest singielką.
"No tak" - potwierdziła wyraźnie wzruszona.
Czy teraz Tymoteusz Puchacz znowu zdecyduje się na nawiązanie kontaktu z Julią Wieniawą? Na razie nie wiadomo. Być może to ktoś zupełnie inny skradnie serce pięknej aktorki. Z niecierpliwością czekamy na wiadomości, a Julii życzymy odnalezienia w końcu prawdziwego szczęścia.
Zobacz też:
Wieniawa stanowczo odcina się od polskich gwiazd sieci. "Nic nie robią"
Julia Wieniawa wprawiła wszystkich w osłupienie. Nagle pokazała ciążowy brzuch