Agnieszka Kaczorowska wróciła do "Tańca z Gwiazdami". Wprost mówi o swoich emocjach
To już nie tajemnica. Dokładnie 2 marca na antenie Polsatu zadebiutuje pierwszy odcinek wiosennej edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami". Do kultowego formatu powróci Agnieszka Kaczorowska, która zatańczy w parze z Filipem Gurłaczem. Tancerka nie ukrywa, że tęskniła za blaskiem reflektorów i emocjami związanymi z rywalizacją na parkiecie.
"Dużo ekscytacji, bardzo się cieszę. Ten dreszczyk emocji, adrenalinka. Taki głód tańca, głód parkietu. Czuję energię w środku, którą chciałabym już wytańczyć" - wyznała w wywiadzie z Pomponikiem.
Kaczorowska oceniła nowego partnera w "TZG". Wspomniała o swoich oczekiwaniach
Podczas rozmowy, Agnieszka Kaczorowska nie omieszkała podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat nowego partnera, Filipa Gurłacza. Gwiazda od razu zauważyła w nim ogromny potencjał i chęć do ciężkiej fizycznej pracy. Przyznała przy tym, że aktor wykazuje się doskonałą koordynacją ruchową, co stanowi solidną bazę.
"To jest super chłopak. Bardzo ciekawy, pracowity, zaangażowany. To jest najważniejsze - jak ktoś jest zaangażowany, to już sobie poradzimy. (...) Ma fajną koordynację ruchową, więc jest to już podstawa. Miejmy nadzieję, że będzie po kolei łapał te tańce i je polubi" - dodała.
Na koniec, celebrytka wyraziła swoje zdanie na temat oczekiwań do występów w programie. Według niej, początek każdego sezonu to czas intensywnej pracy, która łączy się z wypracowaniem techniki i opanowaniem emocji. To okres przygotowań, który pozwala na wykreowanie perfekcji w każdym ruchu.
"Ja bardzo dużo uwagi zwracam na technikę. (...) Na początku programu trzeba się przygotować najlepiej jak się da. (...) Ja uwielbiam jak te występy w "Tańcu z Gwiazdami" są pięknymi występami artystycznymi. (...) Wierzę, że uda nam się stworzyć najlepsze spektakle taneczne" - podsumowała.
Zobacz też:
Kaczorowska krytykowała jurora "Tańca z gwiazdami". Teraz mówi wprost
Oto wszyscy uczestnicy "Tańca z gwiazdami". Na ramówce zaprezentowano oficjalne pary
Kaczorowska oficjalnie potwierdziła plotki. "To jest tylko kwestia zmiany w dokumentach"
