Korniewska ukrywała przed teściową wieści o nowej pracy. Reakcja Katarzyny Dowbor nikogo nie zdziwiła
Joanna Koroniewska już niedługo zadebiutuje w nowej roli. Przed aktorką spore wyzwanie, bo nie dość, że po pewnym czasie powróci do prowadzenia programu, to jeszcze będzie musiała udowodnić, że rzeczywiście na remontach zna się tak dobrze, jak nikt inny. Fani Koroniewskiej oczywiście ucieszyli się na wieść o tym, że ponownie zobaczą ją w telewizji. Jak było z jej teściową, która przecież ma ogromne doświadczenie związane z remontami wnętrz?
Joanna Koroniewska w ostatnich latach spełniała się raczej jako influencerka oraz osobowość medialna, a nie aktorka. Wydawało się, że fani nie mają już co liczyć na jej powrót do telewizji. Niedawno jednak okazało się, że celebrytka związała się ze stacją TVN, dla której poprowadzi zupełnie nowy format.
21 kwietnia na antenie zadebiutuje nowe show "Zróbmy sobie dom", w którym dziewięć par będzie rywalizować o główną wygraną, czyli swój własny dom. W programie bardzo dużą rolę będzie odgrywała kreatywność, ponieważ zadaniem uczestników będzie remontowanie przestrzeni. W tym zadaniu z pewnością wspierać ich będzie prowadząca, która prywatnie uwielbia zajmować się aranżacją wnętrz. Aktorka wielokrotnie w mediach opowiadała o swojej pasji i zdradzała fanom swoje sposoby, na tanie remontowanie.
Jak się właśnie okazało, Joanna Koroniewska początkowo nie dzieliła się nowym projektem ze wszystkimi. O programie z opóźnieniem dowiedziała się tej teściowa, która przecież ma ogromne doświadczenie w prowadzeniu programu o remoncie wnętrz.
"Szczerze powiem, że ja bardzo długo nie rozmawiałam z nią o tym" - wyznała Joanna w rozmowie z "Plotkiem".
Oczywiście, gdy Katarzyna Dowbor już dowiedziała się o planach zawodowych swojej synowej, to ucieszyła się z tej wiadomości. Nie była jednak nią zaskoczona.
"Oczywiście powiedziała, że super, natomiast mama Kasia wie, że obie jesteśmy osobami, które cały czas coś remontowały, remontują i będą remontować. My po prostu kochamy to robić i powiem szczerze, że nie była zaskoczona, że tę propozycję przyjęłam. Wiedziała, że to jest mój konik, że uwielbiam to robić" - powiedziała.
Co ciekawe, Joanna Koroniewska w kwestii wykańczania wnętrz słucha jedynie głosu swojej teściowej. To jej ufa i to jej rady bierze sobie do serca.
"Jeżeli kiedykolwiek w życiu kogoś słuchałam albo ona kogoś słuchała, bo my nie lubimy słuchać architektów, to słuchamy siebie nawzajem" - przyznała Koroniewska.
Ciekawe, czy Joanna Koroniewska w nowej roli poradzi sobie tak dobrze, jak jej teściowa w poprzednich latach.
Zobacz też:
To nie były plotki o Koroniewskiej i Dowborze. "Znajdujemy się na życiowym zakręcie"
Koroniewska i Dowbor wdrożyli niecny plan. Wszystko wyjaśniło się na dwie godziny przed
Od lat uchodzą za zgodne małżeństwo. Teraz wyjawił, jak jest naprawdę
