Reklama
Reklama

Koroniewska jest znana z dystansu do siebie, a tu taka heca. Nie do wiary, jak zareagowała

Joanna Koroniewska jest znana z dystansu do życia i samej siebie. Regularnie udzielająca się w social mediach gwiazda kojarzona jest przez obserwatorów głównie z humorystycznymi scenkami, które odgrywa wraz z mężem, Maciejem Dowborem. Tym razem została porównana do uznanej sportsmenki, Igi Świątek. Aż trudno uwierzyć, jak zareagowała 46-latka.

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor prowadzą niezwykle intensywne życie. Oprócz kursowania między Polską a Hiszpanią czy remontu domu mają przecież jeszcze na głowie sprawy zawodowe. On niedawno zadebiutował jako prowadzący "You Can Dance - Po prostu tańcz!", ona natomiast szykuje się do premiery nowego programu, którego została twarzą.

Reklama

A w tym wszystkim para niezmiennie znajduje czas na pokazywanie się w mediach społecznościowych. Ich reżyserowane scenki z życia codziennego zyskały pokaźne grono fanów. Widać, że małżonkowie mają dość luźne podejście do swojego wizerunku i nie boją się śmiać z samych siebie. Tym razem jednak zrobił to ktoś za nich...

Niespodziewany zwrot ws. Koroniewskiej. Nie do wiary, do kogo ją porównano

Influencerka postanowiła odnieść się do owego żartu. W jednym z najnowszych wpisów na Instagramie udostępniła mema, na którym zestawiono ją... z Igą Świątek.

"Iga Świątek jeszcze tak niedawno zaczynała karierę... Tenisistka na przestrzeni lat prawie się nie zmieniła" - głosił opis pod postem na profilu Kraj i Świat. 

Zdjęcie po lewej zrobiono na warszawskim lotnisku w 2018 roku, gdy raszynianka właśnie wróciła do kraju po wielkim triumfie na juniorskim Wimbledonie. Tym po prawej z kolei Koroniewska sama podzieliła się jakiś czas temu w sieci, opowiadając o swojej miłości do tenisa.

"Radość i miłość (...) największa! I to nie do faceta. Nie do dzieci. Do sportu, który kompletnie zmienił i przewartościował moje życie. Teraz moje życie jest tylko przed tenisem. I po" - napisała przed kilkoma miesiącami.

Koroniewska jest znana z dystansu do siebie, a tu taka heca. Nie do wiary, jak zareagowała

Nic dziwnego, że porównanie do jednej z najlepszych zawodniczek na świecie wywołało w niej tak dużo emocji.

"Nooo kocham! Widzicie jakieś podobieństwo? Już nie wiem sama, czy bardziej się cieszę za pomyłkę w kontekście wieku, czy też tenisa" - pisała podekscytowana, jak zawsze okraszając swoje słowa wieloma emotkami.

Nie mogła też przegapić okazji i nie zaczepić Świątek.

"Swoją drogą, ściskam gorąco, Iga! Może kiedyś będzie mi dane oglądać cię, kochana, na żywo! O graniu to ja już nawet nie wspomnę" - zagaiła 23-latkę, która jak dotąd nie odpowiedziała celebrytce.

W humorystyczny sposób odniosła się również do faktu, że ktoś zwrócił uwagę na jej zaangażowanie w nową pasję.

"Nareszcie moje wysiłki zostały docenione. Dwie godziny dziennie pięć razy w tygodniu w tenisa robi swoje, jak widać. Dobra, lecę trenować!" - podsumowała.

Znienacka Koroniewska wyjawiła ws. Dowbora. To pytanie zbiło go z tropu, nie był zadowolony

Wygląda na to, że życie Koroniewskiej naprawdę kręci się teraz w dużej mierze wokół tenisa. Niespełna dwa miesiące temu gwiazda została przyłapana z mężem w jednym z warszawskich klubów sportowych, gdzie z dużym zaangażowaniem i pełną powagą oddawała się treningowi.

Ostatnio natomiast wspomniała na Instagramie o innej wielkiej polskiej gwieździe kortu, a mianowicie Agnieszce Radwańskiej. Kiedy jej mąż pochwalił się, że miał okazję zagrać z nią mecz, ukochana przypomniała mu ogromną gafę sprzed kilkunastu lat.

Dowbor, mający wówczas przeprowadzić wywiad ze sportsmenką, nie zorientował się, że w rzeczywistości rozmawia z jej... podstawioną sobowtórką. Sytuacja została ukartowana przez Szymona Majewskiego, ale prezenter nie miał do kolegi żalu. Uznał ją po prostu za udany dowcip.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Koroniewska otwarcie wyznała ws. małżeństwa z Dowborem. To jednak nie były o nich plotki

Nie tylko willa w Hiszpanii. Koroniewska mówi tajemniczo o innych nieruchomościach

Koroniewska w końcu się przyznała. W tym tkwi tajemnica. "Minimum pięć razy w tygodniu"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Koroniewska | Iga Świątek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy