Reklama
Reklama

Korwin-Piotrowska nie gryzła się w język. Zaskakująca odpowiedź Joanny Opozdy

Ciąg dalszy wymiany zdań między Karoliną Korwin-Piotrowską a Joanną Opozdą. Wszystko zaczęło się od nieprzychylnego komentarza dziennikarki na temat najnowszego filmu z udziałem aktorki. Niespodziewanie celebrytka postanowiła odpowiedzieć na stawiane jej zarzuty. Słowa byłej partnerki Antka Królikowskiego mogą naprawdę zaskoczyć.

Nowy film z Opozdą poniósł klęskę. Do kin poszła garstka widzów

Kilka tygodni temu w repertuarach kin pojawił się "Wieczór kawalerski" Szymona Gonery. W obsadzie komedii kryminalnej znalazło się parę dobrze znanych nazwisk: Mateusza Banasiuka, Rafała Zawieruchy czy Jana Wieczorkowskiego. Jedną z odważnych ról zagrała w niej również Joanna Opozda. Niestety, aktorzy ci nie byli w stanie przyciągnąć przed duże ekrany zadowalającej liczby oglądających.

Reklama

Jak wynika z danych zebranych przez Box Office Raport, w weekend otwarcia, tj. w pierwszą sobotę i niedzielę lipca, bilety na tę produkcję zakupiło jedynie niespełna 15 tys. osób. W kolejne dni wcale nie było lepiej; ostatecznie "dzieło" obejrzało łącznie niespełna 19 tys. widzów. Co rzadkie, tym razem krytycy i "przeciętni widzowie" byli zgodni: nowa produkcja reżysera "Dziewczyny influencera" to totalna klapa.

Korwin-Piotrowska skrytykowała Opozdę. Kojarzy jej się z jednym

Karolina Korwin-Piotrowska na prośbę Super Expressu postanowiła zdiagnozować przyczynę tej ogromnej klęski. "To jest parodia filmu, a nie film. Niestety, takich 'produkcji' jest więcej, bo ktoś chyba liczy, że jak w kinie nie pójdzie, to wleci na streaming i kasa jakoś się zgodzi" - oceniła trzeźwo dziennikarka. 

Skomentowała też pozazawodową działalność aktorów, która wpływa na ich ekranowy wizerunek, czym - choć nie wprost - nawiązała do sytuacji medialnej Opozdy. "Popularność portalowa przekłada się na pewien rozgłos, zasięgi w sieci i może stan konta, bo to się z tym wiąże, ale nie przekłada się na jakość i ciężar gatunkowy otrzymywanych propozycji. Przeciwnie, mało jest reżyserów, którzy chcą zrobić poważną rzecz, dobre kino, zatrudniając aktora znanego głównie z newsów prywatnych, skandali czy pyskówek. To odciąga uwagę, tworzy tani plotkarski kontekst, nie robi dobrze filmowi. (...) Niestety, taka jest cena jaką płaci się za nadmierne upublicznianie swego życia prywatnego" - powiedziała w rozmowie z portalem.

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że te słowa były kierowane głównie pod adresem 36-letniej aktorki. Choć ma ona w swoim portfolio większe (tytułowa postać w "Brigitte Bardot cudownej" Lecha Majewskiego) i mniejsze (np. w "Planecie singli") role w kilkunastu produkcjach, zazwyczaj zbliżonych gatunkowo do wspomnianego "Wieczoru kawalerskiego", to kojarzona jest przede wszystkim z kontrowersjami wokół jej życia prywatnego. Wokół jej rozstania i nieustannych kłótni z ekspartnerem i zarazem ojcem jej dziecka Antkiem Królikowskim było i nadal jest przecież głośno.

Joanna Opozda nie zamierzała milczeć. Tak odpowiedziała Korwin-Piotrowskiej

Opozda nie zamierzała gryźć się w język w obliczu ewidentnego przywołania jej osoby przez Korwin-Piotrowską. Mając w pamięci temperaturę konfliktu, jaką osiągała niekiedy jej wymiana zdań z byłym, wielu spodziewałoby się pewnie ciętej riposty i zaognienia napiętej sytuacji. Nic bardziej mylnego!

"Nie czuję się urażona. Ogólnie rzecz biorąc, pani Karolina ma wiele racji. Zdaję sobie sprawę z pewnych rzeczy, wielokrotnie byłam wywoływana do tablicy i wciągana w afery, z którymi wolałabym nie mieć nic wspólnego. Dziś widzę, że momentami mogłam nie zabierać głosu. Wierzę natomiast, że wszystko w życiu jest po coś, najważniejsze to wyciągnąć wnioski i iść do przodu. Niedługo pojawi się nowy film ze mną, który mam nadzieję przypadnie pani Karolinie do gustu" - powiedziała Pudelkowi celebrytka.

Na razie nie wiadomo, nad jakim projektem pracuje obecnie Opozda. Spodziewaliście się po niej takiej odpowiedzi?

Zobacz też:

Joanna Opozda prezentuje zgrabne nogi podczas eventu. Co za figura

Joanna Opozda i Antoni Królikowski nie spotkają się w sądzie. Nagłe wieści ws. rozwodu

Nieoczekiwane spotkanie Opozdy i byłej teściowej. Reakcja pań nie pozostawiła złudzeń

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Korwin-Piotrowska | Joanna Opozda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy