Królikowski zbluzgał Miłoszewskiego. "Ty lewacka k**wo". Poszło o religię
Ostatni odcinek "Przez Atlantyk" obfitował w poważne wyznania bohaterów. Królikowski opowiedział o swojej nieuleczalnej chorobie, zaś Miłoszewski przyznał, że jest niewierzący.
Program "Przez Atlanyk" zaskakuje z tygodnia na tydzień coraz to nowymi informacjami o gwiazdach biorących w nim udział. Kilkoro celebrytów: Antek Królikowski (33 l.), Piotr Liroy-Marzec (50 l.), Zygmunt Miłoszewski, Natalia Przybysz (39 l.), Renata Kaczoruk (35 l.) i Maja Hirsch (44 l.) wraz z żeglarzem i kapitanem Romanem Paszke muszą przepłynąć ocean na niewielkim jachcie. Ekstremalne warunki sprawiają, że każdy z nich gotów jest do zwierzeń i odkrycia siebie przed kamerą. W ostatnim odcinku widzowie dowiedzieli się, że Antek Królikowski jest chory na stwardnienie rozsiane.
Przy okazji wspólnej gry w karty wyszło też na jaw, że Królikowski i Liroy mają zupełnie inne poglądy niż pisarz Zygmunt Miłoszewski (45 l.). Jego powodzenie w grze złości pozostałych panów:
Skąd takie określenia pod adresem pisarza? W jednej z rozmów z Królikowskim autor "Uwikłania" i "Ziarna prawdy" przyznał, że jest ateistą.
Chwilę później uczestnicy wyprawy mieli okazję "złowić" rybę ze skrzydłami. "Latająca ryba" skłoniła Zygmunta Miłoszewskiego do poważnej refleksji:
Na to wyznanie pisarza zareagował Antek Królikowski, który w dosadnych słowach stwierdził, że jeszcze Miłoszewski zmieni zdanie.
Jak myślicie, czego jeszcze dowiemy się o uczestnikach wyprawy? Na jakie zwierzenia są gotowi?
Zobacz też:
Maja Hirsch doprowadziła do płaczu Renatę Kaczoruk w "Przez Atlantyk"
Kim jest Kamila Złośnik? Okrzyknięto ją "polską Kim Kardashian"!
Potężna eksplozja nad Chersoniem. Media o uderzeniu w lotnisko