Reklama
Reklama

Krzysztof Cugowski poszedł w ślady Jana Englerta. "Załatwił" pracę synowi

Ostatnio w mediach rozpętała się prawdziwa burza, gdy dowiedziano się o zatrudnieniu córki Jana Englerta do przedstawienia teatralnego. Tymczasem okazuje się, że praktyka zatrudniania rodziny w polskim show-biznesie ma się całkiem dobrze. W ślady aktorka poszedł też muzyk, Krzysztof Cugowski. W wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" syn aktora wyznał wprost, że pracę "załatwił" mu tata. Oto szczegóły.

Krzysztof Cugowski poszedł w ślady Jana Englerta. "Załatwił" pracę synowi

Krzysztof Cugowski wraz ze swoim najmłodszym synem Chrisem, byli gośćmi w "Dzień Dobry TVN" i opowiadali o swoim najnowszym muzycznym projekcie. To od razu nasuwa skojarzenie z ostatnią aferą z udziałem Jana Englerta, jego żony Beaty Ścibakównej i ich córki, Heleny Englert. Całe środowisko i internet wówczas huczało o rodzinnych koneksjach. A może to standardowa praktyka w show-biznesie?

Reklama

Cugowski jak Englert? "Załatwił" pracę synowi. Nagle wyznał coś takiego

W przypadku Jana Englerta wszystko zaczęło się, gdy do pożegnalnego spektaklu w Teatrze Narodowym w Warszawie zaprosił swoją żonę i córkę. Z racji tego, że za kilka miesięcy nie będzie już dyrektorem artystycznym instytucji, to chciał odejść dość efektownie. 

Kiedy internauci dowiedzieli się o angażu Heleny Englert, na jej ojca wylała się fala krytyki. Ten jednak nie zamierzał komentować sprawy, ale za to córka zabrała głos i przyznała wprost, że doszło do klasycznego nepotyzmu, ale nie ma zamiaru się ugiąć, tylko chce cieszyć się możliwością grania z ojcem na scenie.

Do tej kwestii nawiązał również najmłodszy syn Krzysztofa Cugowskiego, Chris, który nagrał z ojcem utwór "Ty i ja". Miał on premierę 13 lutego.

"Napisałem tę piosenkę 2 lata temu, wtedy kiedy tata mnie poprosił. (...)  Musiałem się postarać, by ten tekst nie brzmiał śmiesznie, gdy będzie wychodził z jego ust" - mówił najmłodszy z Cugowskich na kanapie "DDTVN". 

Dodał również, że dzięki temu, że muzyka jego taty towarzyszyła mu od zawsze, po nabraniu większego doświadczenia muzycznego, jest w stanie lepiej ją docenić: "Im się robię starszy, tym bardziej jestem w stanie docenić kunszt i wokal taty. To jest światowa klasa".

"To jest czysty nepotyzm. Tata załatwił mi robotę. (...) Tata ma duże zaufanie do mnie" - dodał żartobliwie Chris.

Przejmujące wyznanie Cugowskiego: "Przeżyłem już wszystko". W tle praca dla syna

Na koniec rozmowy Krzysztof Cugowski otrzymał Złotą Płytę za wyniki sprzedaży jego albumu "50/70 Moje najważniejsze". To natchnęło muzyka do szczerego i niespodziewanego wyznania.

"Przeżyłem wszystko: upadek czarnej płyty, koniec kasety magnetofonowej, w tej chwili może dożyję, że CD będzie tylko dla "maniaków". (...) Światełko w tunelu jest. Sam będę kupował CD i winyle do końca, bo jestem z tego pokolenia - podsumował gwiazdor. 

Zobacz też:

Oto przykra prawda o Cugowskim. Muzyk Budki Suflera ujawnia "Nie rozmawiamy od lat"

Cugowski wiedział od dawna o Kozidrak, a teraz przekazał najnowsze ustalenia. Mówi o rokowaniach

Jan Englert nie zdzierżył po pytaniu o Dzień Dziadka. Tak zareagował

Englert ma znanego brata. Od lat nie utrzymują kontaktu: "Nie mamy ze sobą nic wspólnego"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Cugowski | Chris Cugowski | Jan Englert | Helena Englert
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy