Książę Karol składa hołd zmarłemu ojcu! "Był bardzo kochaną i cenioną postacią"
Książę Karol (72 l.) wygłosił oficjalne przemówienie, w którym opowiedział o zmarłym ojcu. Jak przyznał, jego zdaniem książę Filip "byłby zdumiony wzruszającymi rzeczami, które o nim powiedziano".
99-letni Książę Filip zmarł 9 kwietnia, był najdłużej żyjącym męskim członkiem rodziny królewskiej, a także najdłużej żyjącym małżonkiem monarchy na świecie. O zasługach księcia postanowił wypowiedzieć się jego pierworodny syn, książę Karol.
"Przede wszystkim chciałem powiedzieć, że mój ojciec przez ostatnie 70 lat pełnił niezwykle oddaną służbę Królowej, mojej rodzinie i krajowi, ale także całej Wspólnocie Narodów" - podkreślił książę Karol.
"Był bardzo kochaną i cenioną postacią. Mogę sobie wyobrazić, że byłby głęboko poruszony liczbą ludzi, tutaj i na całym świecie, którzy dzielą naszą stratę i nasz smutek" - mówił.
"Mój drogi tata był bardzo wyjątkową osobą, która, jak sądzę, byłaby przede wszystkim zdumiona reakcją i wzruszającymi rzeczami, które o nim powiedziano. Z tego powodu ja i moja rodzina jesteśmy głęboko wdzięczni za to wszystko. Podnosi nas to w tym szczególnie smutnym czasie" - przyznał książę.