Kuba Sienkiewicz wprost o karierze córki i syna. "Nie chcę w tym kierunku podążać"
Kwiat Jabłoni to zespół stworzony przez Katarzynę i Jacka, których ojcem jest znany muzyk Kuba Sienkiewicz. Sukces formacji przyćmił nawet osiągnięcia Elektrycznych Gitar, co potwierdza sam Sienkiewicz. W rozmowie z Moniką Richardson muzyk otworzył się na temat kariery swoich pociech.
Kwiat Jabłoni to zespół muzyczny tworzony przez rodzeństwo - Katarzynę i Jacka. Formacja wykonująca alternatywny pop podbija serca polskich słuchaczy już od 2018 roku. Uzdolnieni młodzi muzycy zapał do grania odziedziczyli po ojcu, którego przeboje do dziś grywane są w rozgłośniach radiowych. Mowa oczywiście o Kubie Sienkiewiczu, założycielu Elektrycznych Gitar, które wylansowały takie hity, jak "Jestem z miasta" czy "Co ty tutaj robisz". 63-letni rockandrollowiec rzadko udziela wywiadów, w którym opowiada o sukcesie swoich pociech. Tym razem jednak gościł w programie Moniki Richardson, gdzie otworzył się nieco na ten temat.
Kuba Sienkiewicz ujawnił, że rodzeństwo od małego wykazywało zainteresowanie muzyką. "Oni tylko obserwowali, przychodzili znajomi, ćwiczyliśmy sobie różne standardy. Nie będę opowiadał o poziomie wykonawczym, ale zapał grania był i wola do takiej częstej praktyki muzycznej. Z czasem dzieci przejęły funkcję organizacyjną, ponieważ denerwował ich bałagan podczas tych naszych spotkań" - wspomina.
Lider formacji Elektryczne Gitary od samego początku miał pomagać swoim pociechom w dążeniu do marzeń. Kiedy jednak ich sława nagle poszybowała, odsunął się w cień. "Potem ja byłem ich technicznym, nosiłem ich graty. Ponieważ ich sława nagle wyskoczyła, nie musiałem już być technicznym. Oderwałem się od tego zajęcia i usunąłem się w cień" - wyznał.
Monika Richardson nie gryzła się w język i wprost zapytała Kubę Sienkiewicza, czy fenomenu Kwiatu Jabłoni nie przyćmił już sukcesów Elektrycznych Gitar. Muzyk bez zastanowienia przyznał prowadzącej rację, podkreślając, że należą do pokolenia, które do tworzenia muzyki podchodzą z większą wizją i świadomością.
"Zdecydowanie przyćmił i ja tego nie ukrywam. To jest pokolenie profesjonalistów, młodych ludzi świetnie wyedukowanych i obytych z estradą, planujących całe show na wielu poziomach. (...) To nie jest już śpiewanie przez "szarpidruta" piosenki autorskiej, tylko to jest bardzo złożone widowisko. To jest pokolenie perfekcjonistów, ja do tego w ogóle nie dorastam. Nawet nie chcę w tym kierunku podążać" - ocenił Kuba Sienkiewicz.
Zobacz też:
Kasia z zespołu Kwiat Jabłoni ujawniła prawdę o relacji z bratem. Mówi o "różnicy"
Kuba Sienkiewicz remontuje willę po cioci. Nie było łatwo ją odzyskać
Kuba Wojewódzki chciał sprowokować muzyków z zespołu Kwiat Jabłoni. Po tej odpowiedzi aż go zatkało