Reklama
Reklama

Łamiące słowa córki Ewy Bem po śmierci ojca. "To jakieś nieporozumienie"

Ryszard Sibilski nie żyje. O śmierci producenta, który przyczynił się do powstania wielu popularnych produkcji, poinformowała jego żona - Ewa Bem. Niedługo później osobny wpis w mediach społecznościowych opublikowała 30-letnia córka pary - multidyscyplinarna artystka Gabriela Sibilska.

Łamiące słowa córki Ewy Bem po śmierci ojca. "To jakieś nieporozumienie"

17 stycznia media obiegła niespodziewana informacja o śmierci męża Ewy Bem. "Królowa polskiego jazzu" osobiście przekazała tragiczne wieści na swoim Facebooku. W komunikacie artystki przeczytaliśmy, że 69-latek zmagał się z chorobą. Teraz głos zabrała córka małżeństwa. 

Gabriela Sibilska jest córką Ewy Bem i Ryszarda Sibilskiego. 30-letnia artystka udostępniła na Facebooku post, w którym przekazała informacje o śmierci swojego ojca.

Reklama

"Legenda telewizji, fantastyczny facet, oddany mąż, mój ukochany tata. Choroba odebrała nam go niespodziewanie, a jeszcze tyle było przed nami. Nie powiem 'spoczywaj w spokoju', bo wiem, tato, że to nie w twoim stylu. Jeśli coś tam na górze można działać, to na pewno już tam sobie wszystko ustawiasz" - napisała Gabriela Sibilska.

Córka pary jeszcze bardziej przejmująco odpisała na post swojej mamy, przekazującej tragiczne informacje. "Pięknie napisałaś, mamo. Ja nie potrafię znaleźć słów, bo to po prostu jakieś nieporozumienie" - przeczytaliśmy.

Ewa Bem ponuro podsumowała ubiegły rok

Ewa Bem nie mówiła wprost o trudnej sytuacji w swojej rodzinie. Mimo tego zdobyła się niedawno na dość posępne podsumowanie ubiegłego roku. Artystka wyjawiła w rozmowie z serwisem TVN-u, że ostatnie miesiące nie były dla niej najłatwiejsze. Nie chciała wówczas powiedzieć, o co dokładnie chodzi. Dziś jednak te słowa nabierają jeszcze większej siły.

"Bardzo ciężki, bardzo trudny, chorowity, znojny, smutny, smętny. Wszyscy w rodzinie musieliśmy wykrzesać niezwykłe siły, żeby go przetrzymać. Ale sama nie jestem jakąś wielką fanką sylwestra i niestety nie wierzę w to, że 31 grudnia wszystko ulegnie raptownej odmianie i od pierwszego będzie lepiej. Także zobaczymy, jak będzie. Był to ciężki rok. Nie powiem, żebym go lubiła" - przyznała.

W dzień śmierci swojego męża Ewa Bem dodała wpis informujący o tragicznym wydarzeniu. "Dziś 17 stycznia 2025 jestem nieszczęśliwą pełnią nieszczęścia. Po brzegi. Mój Ryszard Dindi Sibilski, mój piękny mąż i sens mojego życia, choć tak mężnie walczył musiał przegrać. Dla mnie wygrał, bo pozostawił mi wiarę w miłość od pierwszego wejrzenia do grobowej deski. Do zobaczenia, Dindiku" - napisała.

Ryszard Sibilski był producentem, który przyczynił się do powstania takich znanych obrazów jak m.in. "Nigdy w życiu", "Jak poślubić milionera", "Dawid i Elfy" i "Dewajtis".

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

To dlatego zniknęła. Ewa Bem wyznaje prawdę o swoim stanie zdrowia

Padło nazwisko Ewy Bem. Maryla Rodowicz się nie powstrzymała

Ewa Bem ubolewa nad współczesnymi gwiazdami. "To w ogóle są jakieś żarty"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Bem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy