Reklama
Reklama

Ma 24 lata, a już zarobiła krocie. Tak będzie mieszkać Julia Żugaj

Przedstawiciele starszego pokolenia być może nie wiedzą, kim jest Julia Żugaj, ale młodsi internauci na pewno dobrze znają to nazwisko. Influencerka ma dopiero 24 lata, a już dorobiła się niemałej sumki na koncie. Dzięki temu może z powodzeniem zadbać o własną przyszłość. Na początek - własny dom. Już teraz widać, że będzie luksusowo...

Julia Żugaj zrobiła błyskawiczną karierę. Zaczęło się niepozornie

Julia Żugaj jest obecna w mediach społecznościowych raptem od sześciu lat. Wszystko zaczęło się od filmików lifestylowych i tanecznych, które w krótkim czasie przyniosły jej 100 tys. obserwujących. W tym samym roku dziewczyna nawiązała współpracę z agencją marketingową, która zaczęła czuwać nad jej działalnością w sieci.

Największą popularność przyniósł jej jednak dopiero Team X, do którego należała w latach 2020-2022. Dzisiaj dziewczyna może się pochwalić dwoma albumami muzycznymi (debiutancki zdobył status złotej płyty), a nawet powieścią młodzieżową napisaną wespół z Przemkiem Corso.

Reklama

Na YouTubie subskrybuje ją 562 tys. osób, a łącznie jej filmy odtworzono 142,3 mln razy. Na Instagramie obserwuje ją 1,3 mln użytkowników, ale na TikToku niemal aż 4 mln. Wszystkie te liczby stanowią o mocnej pozycji Żugaj, z którą marki chętnie współpracują.

Ma zaledwie 24 lata. Już buduje własny dom

Można się tylko domyślać, jaka kwota znajduje się na koncie Julii Żugaj. Jedno jest pewne: niemała. Mało kto przecież w wieku 24 lat może pozwolić sobie na własny dom. Aktualnie młoda kobieta wraz z narzeczonym Maciejem Ejsmontem, youtuberem znanym pod pseudonimem "Sheo", jest na etapie jego wykończenia.

Dzięki obszernym relacjom z tego procesu w sieci, którymi chętnie dzielą się gwiazdy, można na bieżąco śledzić postępy na budowie. Już teraz widać, że wspólne gniazdko gwiazd internetu będzie połączeniem nowoczesności i przytulności. Zakochanym zależy, aby wnętrza idealnie oddawały ich charaktery i styl życia oraz odpowiadały ich potrzebom. Stawiają więc na minimalizm i jak najwięcej naturalnego światła.

Julia Żugaj w "Tańcu z gwiazdami". Wyrasta na faworytkę?

Żugaj nie może narzekać na nudę. Oprócz nieprzerwanej aktywności w sieci i doglądaniu domu od kilku tygodni dziewczyna wyciska siódme poty na treningach do "Tańca z gwiazdami". Wysiłki te jednak się opłaciły - po dwóch odcinkach widać, że Julia świetnie radzi sobie na parkiecie, co doceniają też jurorzy. Za każdym razem instagramerka zajmowała drugie miejsce w rankingu, otrzymując odpowiednio 38 i 30 punktów.

Jak zdradziła w rozmowie z Pomponikiem, sama nie była jednak zadowolona ze swoich ostatnich poczynań.

"Myślę, że punktacja była za wysoka, ja bym sobie dała mniej. Ale też nie widziałam jeszcze tego występu. Może w mojej głowie on tak katastrofalnie wyglądał. Ja bym sobie dała... 24 punkty" - skomentowała youtuberka.

Na szczęście jednak dziewczyna może liczyć na wsparcie innych uczestników i tancerzy.

"[Atmosfera jest - przyp. aut.] bardzo pozytywna, w ogóle nieodczuwalna jest konkurencja. My ze wszystkimi mamy bardzo dobry kontakt, ale mamy swoich faworytów osobowościowych: Vanesskę [Aleksander] i Filipa Latę. Marcina Zaprawę bardzo lubiliśmy, który dzisiaj odpadł z Olgą Bończyk, więc trochę szkoda" - wyznała.

Zobacz też:

Fanki Julii Żugaj narobiły zamieszania w studio. Gwiazda zabrała głos [POMPONIK EXCLUSIVE]

Partner taneczny Julii Żugaj nie kojarzył jej. Oto powód

Zaskakujący zwrot akcji w "Tańcu z gwiazdami". To oni pożegnali się z programem jako pierwsi

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Julia Żugaj | "Taniec z gwiazdami" | Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama