Margaret żyje w "Ruderze". Widok zadziwia
Margaret jakiś czas temu kupiła dom na słonecznym hiszpańskim wybrzeżu. Wokalistka wyremontowała go i urządziła w marokańskim stylu. Najbardziej zaskakuje nazwa nowej posiadłości gwiazdy. Czy jest adekwatna do tego, co można zobaczyć w środku?
Margaret nie przepada za zimowymi długimi wieczorami i jesienną pluchą. Dlatego jakiś czas temu postanowiła kupić dom na hiszpańskim wybrzeżu Costa del Sol.
"Hiszpania to była moja ucieczka zimowo-jesienna i ja w sumie najbardziej uciekłam przed brakiem słońca. Pierwszy raz mam tak, że po zimie nie muszę się zbierać z podłogi i "muszę chcieć robić rzeczy", tylko po prostu mam tę baterię naładowaną na full" - mówiła dla Pudelka wokalistka.
Zakupiony dom Margaret wymagał jednak remontu. Gwiazda pochwaliła się w sieci efektami prac. Duży ganek z widokiem na morze przerobiła na przytulny salon.
"Przede wszystkim wstawiliśmy wielkie okna. Wzdłuż okien był regał na buty, na którym teraz są kaktusy" - relacjonuje Margaret wprowadzone zmiany.
Dom Margaret położony jest blisko plaży. Z jego dachu rozciąga się bajeczny widok na morze. Wewnątrz jest dużo ciepłego światła. Wokalistka dodała masę designerskich dodatków jak miedziane lampy, dywany, czy pufy i wygodne kanapy.
"Wszystko utrzymane jest w stylu marokańskim. Jest dużo dywanów, zasłon, kaktusów i rozproszonego światła" - opowiada o swoim przytulnym gniazdku Margaret.
Co ciekawa, kiedy Margaret kupiła ów dom, na środku werandy rosło drzewo. Wokalistka, mimo że zabudowała ganek, to pozostawiła drzewo, dzięki czemu ma teraz na środku salonu interesującą ozdobę.
"Oczywiście głównym punktem jest drzewo i bardzo się cieszę, że udało się nam się je zachować".
Wspomniane drzewo początkowo nie zachwyciło Margaret, podobnie jak dość zaniedbany ganek. Dlatego, kiedy kupiła dom, nadała mu nazwę "Rudera". Choć teraz dom jest zachwycający, to wokalistka nadal go tak nazywa.
Fani artystki nie muszą się obawiać, że Margaret nie wróci do kraju, skoro tak się pięknie urządziła w Hiszpanii. Gwiazda wyjaśniła, że nie ma zamiaru przenosić się tam na stałe.
"Jest to chyba jedyne miejsce w Europie, w którym w tym czasie świeci słońce, a wiosnę i lato oczywiście spędzam w Polsce. W Hiszpanii czuję się świetnie, uczę się też języka hiszpańskiego. Zaznaczę tylko, że ja nie porzuciłam mieszkania w Polsce, mieszkam w Polsce, bo jestem Polką, natomiast w Hiszpanii tylko pomieszkuję" - powiedziała jakiś czas temu w rozmowie z Newserią.
Zobacz też:
Margaret nie ogląda programów, w których występuje. Ma powód
Margaret wyniosła się z miasta. Zamieszkała w środku lasu. Tak teraz żyje
Margaret nie ma wątpliwości co do Badacha. W końcu musiała to powiedzieć