Marta Manowska zdradza, jakie relacje łączą ją z uczestnikami programów TVP. Nie każdy może sobie na to pozwolić
Marta Manowska od wielu lat prowadzi popularne programy w Telewizji Polskiej, m.in. "Rolnik szuka żony" czy "Sanatorium miłości". W najnowszej rozmowie, prezenterka wyjawiła prawdę na temat prywatnych relacji z bohaterami popularnych show. Zdradziła zaskakujące szczegóły.
Marta Manowska zadebiutowała w Telewizji Polskiej w 2014 roku. To od tamtej pory prowadzi popularny program "Rolnik szuka żony". W 2019 roku dostała kolejny aranż w TVP, tym razem jako prowadząca show "Sanatorium miłości". Uczestniczą w nim samotne kobiety i mężczyźni, którzy podczas pobytu w sanatorium uczą się nowych umiejętności i poznają siebie nawzajem. Od tego samego roku dziennikarka jest również prowadzącą "The Voice Senior", w którym seniorzy walczą o tytuł najlepszego głosu w Polsce.
Jako prowadząca kilku programów telewizyjnych, Manowska ma kontakt z ogromną ilością ludzi. W najnowszym wywiadzie dla "Plejady", wyjawiła, jakie relacje łączą ją z uczestnikami show TVP. Okazało się, że prezenterka jest w regularnym kontakcie z bohaterami programów.
"Mamy ze sobą kontakt. Oczywiście nie wszyscy, bo to nie byłoby realne i możliwe nawet czasowo dla nas wszystkich. Ale jeżeli wrzucam jakiś post na Facebooka czy na Instagrama to głównie komentują to bohaterowie "Sanatorium miłości" lub uczestnicy "Rolnik szuka żony". To jest super. Mnie to bardzo cieszy" - tłumaczy.
Co ciekawe, Manowska ma szczególny kontakt z kilkoma uczestnikami, m.in. z Martą i Pawłem z programu "Rolnik szuka żony".
"Faktycznie zaprzyjaźniłam się z Martą i Pawłem. Zaprzyjaźniam się z Agnieszką z poprzedniej edycji. Jesteśmy do siebie gdzieś bardzo podobne. Odkryłyśmy to już pierwszego dnia zdjęciowego. Dużo osób jest mi bliskich z tych programów. Czasem po prostu wystarczy jedno słowo" - dodała.
Celebrytka wyraźnie podkreśliła, że wykorzystuje każdą wolną chwilę, by być na bieżąco z wiadomościami od instagramowych fanów. W czasie podróży zawodowych, kiedy nie prowadzi auta, odpisuje internautom.
"Nie prowadzę samochodów, dlatego jak jadę na zdjęcia wykorzystuję ten czas, żeby nadrobić te wiadomości i mamy taką fajną relację" - skwitowała.
Na koniec, gwiazda TVP wyjawiła, że nie pomija żadnej wiadomości na Instagramie. Mimo że jest to czasochłonne, pozawala jej zachować regularny kontakt z fanami.
"W ogóle odpisuję wszystkim. Każdej osobie, która do mnie napisze na Instagramie odpisuję. To jest nienormalne, ale dzięki temu czuję, że mam taki organiczny, naturalny kontakt z ludźmi którzy cenią to, co robię. I ja to cenię" - podsumowała.
Zobacz też:
Manowska znienacka ujawniła. Uczestnicy "Rolnika" mówią o tym za kulisami
Tajemnicza Marta Manowska zamieściła pożegnalny wpis. "Było pięknie"
Manowska zabrała głos ws. Ani Badowskiej: "Nie miałam pojęcia"