Matka Agnieszki Woźniak-Starak ostrzegała ją przed Piotrem. Alarmowała przed jednym
Piotr Woźniak-Starak zginął cztery lata temu w tragicznym wypadku na jeziorze Kisajno. Dziś wiele osób wspomina producenta i męża Agnieszki Woźniak-Starak. Była już prowadząca "Dzień dobry TVN" udzieliła wywiadu, w którym wspomniała początki ich wielkiej miłości. Jaką przestrogę usłyszała od własnej matki?
Mija właśnie czwarta rocznica przedwczesnej i tragicznej śmierci Piotra Woźniaka-Staraka, męża Agnieszki Woźniak-Starak.
18 sierpnia 2019 r. ok. 4 nad ranem policja odebrała zgłoszenie, że po jeziorze Kisajno pływa motorówka. Należała do Piotra Woźniaka-Staraka. Rozpoczęły się wielkie poszukiwania. Wkrótce media w całym kraju relacjonowały każdy krok służb z miejsca zdarzenia.
Po kilku dniach podano informację, że producent filmowy nie żyje. Płynąc w nocy motorówką, wypadł z niej podczas ostrego skrętu.
Jak się jednak okazuje, początki ich miłości nie były usłane różami... I choć w show-biznesie uchodzili za zgraną parę, łatwo nie mieli...
Agnieszka i Piotr poznali się na imprezie. Zaczęli się spotykać, a z czasem pojawiła się miłość. Potem wszystko wydarzyło się szybko - zaręczyny i wielki ślub jak z bajki. Jak jednak się okazuje, Piotr musiał się postarać, by zdobyć serce wybranki. A wszystko za sprawą jej matki.
Nie ma się co dziwić - jest jedynaczką, rodzice chcieli ją chronić. Dziś wiemy, że te obawy nie były zasadne, a Agnieszka i Piotr tworzyli parę niemal idealną. Mało tego - matka prezenterki pokochała zięcia miłością wielką i czystą.
Zobacz też: